Netflix straci 750 tys. brytyjskich klientów, bo Disney zabiera hitowe seriale
(fot. Charles Deluvio/Unsplash.com)
Netflix staje w obliczu walki o powstrzymanie dezercji aż 750 tys. subskrybentów z Wielkiej Brytanii. Rywalizujący z nim na rynku serwisów streamingowych Disney odzyskuje wyłączną kontrolę nad hitowymi serialami, takimi jak "Współczesna rodzina", "Jak poznałem waszą matkę" czy "Synowie Anarchii".
Netflix, który w zeszłym tygodniu prognozował najniższy przyrost subskrypcji w pierwszym kwartale od 2010 roku, stracił prawa do pięciu najbardziej popularnych tytułów w Wielkiej Brytanii na rzecz Disney+ (niedługo odejdą także "Prison Break" i "Homeland"), a to nie koniec. Analitycy z firmy badawczej Digital szacują, że utrata tych tytułów może kosztować brytyjski Netflix nawet 90 mln funtów rocznie.
Treści na licencji Disneya stanowiły ok. 12 proc. wyświetleń na Netflixie w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Największy wpływ na utratę subskrypcji może mieć zabranie przez Disneya serialu "Współczesna rodzina" (pierwszy odcinek nadano w 2009 roku), który cieszył się uznaniem blisko 270 tys. stałych widzów.
Według szacunków Netflix wyda w tym roku ok. 17 mld dol. na produkcję oryginalnych treści, co stanowi wzrost o jedną czwartą w stosunku do 2021 roku. W najbliższym czasie w odbudowaniu pozycji serwisu mają pomóc m.in. film "The Adam Project" z udziałem Ryana Reynoldsa i Marka Ruffalo oraz nowe sezony przebojowych seriali "Bridgertonowie" i "Stranger Things". Na największych rynkach - w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie - serwis podniósł ceny miesięcznych abonamentów.
Według Ampere Analysis Netflix nadal jednak jest najpopularniejszą usługą przesyłania strumieniowego w Wielkiej Brytanii, z ok. 14 mln subskrybentów na koniec zeszłego roku, wyprzedzając Amazon Prime Video (12,3 mln) i Disney+ (4,7 mln).
(MAC, 25.01.2022)