Korespondent TVP w Moskwie nie otrzyma nowej akredytacji
Jędruchów jest korespondentem TVP w Rosji od 2016 roku (fot. archiwum prywatne)
Rosyjski resort spraw zagranicznych nie przedłuży akredytacji Tomaszowi Jędruchowowi, korespondentowi TVP w Moskwie. To retorsja za wpisanie rosyjskiego dziennikarza na listę osób niepożądanych w Polsce.
Jędruchów, który dla telewizji publicznej pracował w Moskwie od 2016 roku, został wezwany do rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie poinformowano go o nieprzedłużeniu jego akredytacji. Termin aktualnej kończy się w sierpniu. - Mogę potwierdzić, że zostaję w Moskwie do 1 września - mówi "Press" Jędruchów. Dodaje, że utrudnianie pracy reporterskiej w Rosji dotyczy wszystkich mediów zachodnich, bo ograniczają to rozmaite przepisy.
Korespondent TVP w Rosji zapowiedział zakończenie pracy na placówce w Moskwie także na Twitterze: "Tak właśnie zaczyna się ostatnia prosta - nie z własnej woli i nie z własnej winy - pora zacząć się pakować. Niestety na tym polega praca korespondenta w Rosji - od nas zależy najmniej. To było wyjątkowych 5 lat, za które jestem niezmiernie wdzięczny".
Tak właśnie zaczyna się ostatnia prosta - nie z własnej woli i nie z własnej winy - pora zacząć się pakować.
— Tomasz Dawid Jędruchów (@tdjedruchow) May 4, 2021
Niestety na tym polega praca korespondenta w Rosji - od nas zależy najmniej.
To było wyjątkowych 5 lat, za które jestem niezmiernie wdzięczny. pic.twitter.com/yIzshrVdzH
Zapytaliśmy Centrum Informacji TVP o reakcję nadawcy publicznego na decyzję Rosjan ws. Jędruchowowa. Do czasu zamknięcia wtorkowego wydania Presserwisu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Urzędnicy rosyjskiego MSZ jako jeden z powodów nieprzedłużenia akredytacji Jędruchowowi podali wpisanie na listę osób niepożądanych w Polsce Jewgienija Reszetniewa, rosyjskiego dziennikarza telewizji VGTRK. W marcu taką decyzję podjął Urząd ds. Cudzoziemców na wniosek szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która podejrzewała Rosjanina o działalność szpiegowską.
Poza telewizją publiczną swoich korespondentów w Moskwie ma Polskie Radio (Maciej Jastrzębski), PAP (Anna Wróbel) i telewizja TVN (Andrzej Zaucha), która w lutym zamknęła swoje biuro w stolicy Rosji. Pierwszy informację o nieprzedłużeniu akredytacji Jędruchowowi podał serwis Witualnemedia.pl.
(PTD, 05.05.2021)