KRRiT proponuje możliwość przerywania reklamami programów dla dzieci
Witold Kołodziejski zwraca uwagę, że proponowany zapis został już wprowadzonych do przepisów w większości krajów UE (fot. Piotr Molecki/East News)
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji proponuje, aby telewizyjne programy dla dzieci trwające dłużej niż pół godziny mogły być przerywane reklamami.
KRRiT przedstawiła swoje stanowisko do projektu zmiany ustawy o radiofonii i telewizji przygotowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Propozycja zmiany przepisów, wynikających z implementacji unijnej dyrektywy, trafiła do konsultacji publicznych już we wrześniu 2020 roku, ale dopiero w środę Rządowe Centrum Legislacji opublikowało zgłoszone stanowiska.
Jak wskazuje w stanowisku KRRiT jej przewodniczący Witold Kołodziejski, unijna dyrektywa pozwala na przerywanie audycji dla dzieci trwających ponad 30 minut, czyli w praktyce filmów fabularnych dla dzieci.
"W większości państw UE przepis w tym brzmieniu został wprowadzony do ustawodawstw krajowych. Natomiast polski ustawodawca wprowadził bezwzględny zakaz przerywania reklamami wszystkich audycji dla dzieci, stawiając w ten sposób polskich nadawców w niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej wobec nadawców zdelokalizowanych i pozbawiając ich możliwości pozyskiwania środków finansowych na zakup licencji na nadawanie filmów fabularnych dla dzieci" - napisał w stanowisku przewodniczący Witold Kołodziejski.
KRRiT zaproponowała, żeby w przepisie o tym, że nie można w celu nadania reklam lub telesprzedaży przerywać audycji dla dzieci, dodać zastrzeżenie, że "dozwolone jest przerywanie w celu nadania reklamy audycji dla dzieci trwającej dłużej niż 30 minut jedną przerwą reklamową".
Część kanałów dziecięcych dostępnych w Polsce nadaje na podstawie koncesji wydanych przez regulatorów z innych krajów Unii Europejskiej, przez co nie dotyczą ich polskie przepisy w zakresie emitowania reklam.
(KOZ, 18.02.2021)