Koronawirus Słowem Roku 2020, pięćset plus Słowem Dekady
Koronawirus to także najchętniej wpisywane hasło w Google w 2020 roku (fot. Pixabay)
Zdaniem kapituły językoznawców i internautów Słowo Roku 2020 to koronawirus. Z kolei w głosowaniu na Słowo Dekady wygrało pięćset plus.
Jak podkreślił prof. Marek Łaziński z Instytutu Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego i członek kapituły plebiscytu, słowo koronawirus było znacznie częściej używane w kontekście pandemii niż COVID. - Także inne wyrazy opisujące rzeczywistość pandemii są w polszczyźnie tworzone najczęściej z elementem korona-, na przykład koronalia, koronawakacje, koronawybory i koronialsi. COVID jest słowotwórczo znacznie rzadziej wykorzystywany - komentował.
W głosowaniu internetowym na Słowo Roku na koronawirus oddano 1753 głosy - co stanowiło 9,8 proc. wszystkich głosów. W finałowej trójce znalazł się jeszcze rzeczownik kobieta (1516 głosów, 8,4 proc.) i apostazja (1454 głosy i 8,1 proc.).
W pierwszej dziesiątce słów, na które głosowano najczęściej, znalazły się także: lockdown, Covid-19, pandemia, aborcja, strajk, kwarantanna, zdalny.
Głosów nie można było oddawać na słowa, które wyklucza regulamin, czyli nazwy własne (nazwiska, imiona, pseudonimy, nazwy miejscowe, partyjne i organizacyjne, tytuły książek i filmów) oraz słowa wulgarne, należące do mowy nienawiści.
Jednocześnie rozstrzygnięto plebiscyt na Słowo Dekady. Najwięcej głosów internautów (12,2 proc.) uzyskało wyrażenie pięćset plus – słowo roku 2016. Na drugim miejscu z rezultatem 10,7 proc. znalazł się skrótowiec LGBT – słowo roku 2019, a na trzecim miejscu uplasowała się konstytucja – słowo roku 2018 (10,6 proc. głosów).
W pierwszej dziesiątce głosowania na Słowo Dekady znalazły się jeszcze: klimat, dobra zmiana, gender, feminatyw, protest, niepodległość, apostazja (spoza listy wyboru).
Plebiscyt organizowany jest przez Instytut Języka Polskiego UW oraz Fundację Języka Polskiego. W jego ramach oddano blisko 18 tys. głosów. Niezależnie od wyboru internautów, wyboru Słowa Roku dokonała także kapituła konkursu.
Warto przypomnieć, że w grudniu ubiegłego roku nie został rozstrzygnięty konkurs na Młodzieżowe Słowo Roku. W komunikacie jury podało, że internauci najchętniej zgłaszali "nazwisko polityka na S oraz słowa od tego nazwiska utworzone" (chodziło prawdopodobnie o Jacka Sasina, wicepremiera i ministra aktywów państwowych). Jednocześnie pozostałe zgłaszane słowa kapituła uznała za "wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć". Mimo braku rozstrzygnięcia, kapituła konkursu zdecydowała o wyróżnieniu neologizmu „tozależyzm”.
(PTD, 07.01.2021)