Przejęcie Polska Press przez Orlen niepokoi wydawców gazet lokalnych
Prezes Orlenu Daniel Obajtek zapowiedział, że koncern planuje oficjalne przejęcie Polska Press do końca stycznia (fot. Piotr Molecki/East News)
Wydawcy tygodników lokalnych są zaniepokojeni przejęciem Polska Press przez PKN Orlen. Koncern będzie teraz wiedzieć o nich wszystko. - Nawet my nie mamy takiej wiedzy - stwierdzają.
Orlen stanie się posiadaczem drukarni Polska Press, które drukują większość gazet lokalnych w Polsce. Będzie znać wysokość ich nakładów i koszty druku. Będąc właścicielem Ruchu, dysponuje też informacjami o sprzedaży wszystkich tytułów. - Dzienniki regionalne są konkurencją dla gazet lokalnych, docieramy do tych samych czytelników – mówi "Press" Ryszard Pajura, prezes Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.
Polska Press ma sześć drukarni w całym kraju (w Białymstoku, Bydgoszczy, Koszalinie, Łodzi, Poznaniu i Sosnowcu), w których drukuje się też część tytułów należących do SGL. - Orlen zyska teraz pełną wiedzę. Posiadając jeszcze sieć dystrybucji [niedawno koncern przejął kolportera prasy Ruch SA – przyp. red.], wie, gdzie nasze gazety sprzedają się najlepiej. Nawet my nie mamy takich danych wiedzy, bo kolporterzy, nie tylko Ruch, za taką informację żądają sporych pieniędzy – dodaje Pajura.
Jak zaznacza, Orlen kontroluje także rynek reklamowy przez własny dom mediowy Sigma Bis. - Wszystko zależy od tego, jak Orlen będzie traktował media lokalne. Wątpię jednak, że to będzie czysty biznes. To zagraża wolności mediów. Rolą państwa nie jest wydawanie gazet. Nie ma znaczenia, czy robią to samorządy, czy spółki Skarbu Państwa – uważa Pajura.
Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych w przesłanym "Press" oświadczeniu podkreśla, że "ważne jest, aby władza trzymała się z daleka od mediów". Jak zaznaczono, SGL doskonale wie, jak wygląda prasa tworzona przez władze samorządowe. "Gazety wójtów i burmistrzów przygotowywane często przez podległych im urzędników to strony pełne peanów wobec przełożonych. Brak krytyki, sukces goni sukces. Stanowczo protestujemy przeciwko angażowaniu publicznych pieniędzy w tworzenie lub zakup mediów" - pisze rada.
- Władza powinna trzymać się od mediów z daleka, ponieważ rolą dziennikarzy jest między innymi kontrola rządzących – uważa Jerzy Jurecki, wydawca "Tygodnika Podhalańskiego". Jak dodaje, wydawane przez Polska Press gazety merytorycznie nie stanowią dla niezależnych tytułów konkurencji. - My jesteśmy tygodnikami opiniotwórczymi. Polska Press miała raczej zasadę wydawania gazet bezkonfliktowych. Prowadziło się tam taką politykę, żeby nie stawać przed sądem – zaznacza.
Podobnie uważa redaktor naczelny jednej z lokalnych gazet (chce zachować anonimowość). - Szkoda mi zatrudnionych tam kolegów, będą musieli zderzyć się z ideologiczną zmianą. Wielu pewnie pożegna się z zawodem, a inni zacisną zęby i będą tkwili w środowisku, które będzie przedłużeniem władzy PiS – mówi.
Spodziewa się zmian w zarządzie wydawnictwa. - Od tego, kto stanie za sterami, zależy, czy to będzie zawoalowana zmiana, czy szybka i twarda przemiana "mediów niemieckich" w "polskie". Ta transakcja oznacza też, że wydawców lokalnych będą omijały reklamy. Przetargi będą tak konstruowane, żebyśmy nie mogli spełnić kryteriów. Są sposoby, by dać odczuć nam ekonomicznie, że sytuacja na rynku się zmieniła – podkreśla.
Inny niezależny wydawca zwraca uwagę, że rząd może teraz "nakryć czapkami" mniejszych wydawców. - Mój biznes jest jeszcze bardziej zagrożony niż kiedyś. Jak się dowiaduję, co za giganta dostałem jako konkurenta, mam wrażenie szokującej dysproporcji. Polska Press także ma jakąś konkurencję w swoim segmencie i są to mikrowydawcy jak ja – mówi.
W poniedziałek Orlen poinformował, że przejmuje wydawnictwo Polska Press od niemieckiej Verlagsgruppe Passau Capital Group. Spółka posiada 20 z 24 wydawanych w Polsce dzienników regionalnych oraz blisko 120 tygodników lokalnych. Według danych Mediapanelu w październiku serwisy internetowe Grupy Polska Press odwiedziło 17,4 mln użytkowników. Transakcja wymaga zgody prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Koncern planuje formalne przejęcie wydawnictwa do końca stycznia 2021 roku.
(JSX, 10.12.2020)