Publicis Groupe zwraca pracownikom 85 proc. wstrzymanych pensji
Obniżki pensji w Publicis Groupe trwały pół roku (fot. Pixabay.com)
Publicis Groupe wraz z grudniową pensją zwraca pracownikom 85 proc. tego, co zostało wstrzymane w wypłatach od początku pandemii.
Decyzja została już zakomunikowana pracownikom. - Uważam, że wchodząc w okres pandemii, zrobiliśmy mądry ruch, przygotowując organizację na wielką niewiadomą - podkreśla Piotr Piętka, co-CEO Grupy Publicis. - Co więcej, była to obniżka naprawdę dobrowolna i zarazem sprawdzająca, jak solidarni potrafimy być względem siebie.
Piętka dodaje, że praktycznie 100 proc. załogi przystąpiło dobrowolnie do tego programu. - Nie zwalnialiśmy ludzi, a intensywnie pracowaliśmy i widzieliśmy, że taka strategia z miesiąca na miesiąc się sprawdza i pozwala generować dodatkowe przychody. Osiągane w tym roku przychody pozwoliły na oddanie ludziom w znaczącej części tego, co de facto firmie pożyczyli.
- Nasi ludzie dobrowolnie udzielili nam kredytu zaufania, wierząc, że wdrażana strategia jest jedyną słuszną. Podjęliśmy tę decyzję z szacunku do wszystkich bez wyjątku, chcąc przede wszystkim chronić miejsca pracy. Teraz przyszedł moment, żeby im to zrekompensować. Ludzie byli, są i będą największa wartością naszej organizacji - dodał Tomasz Pawlikowski, co-CEO Grupy Publicis.
Publicis Groupe program czasowego i dobrowolnego obniżenia pensji pracowników wdrożyła w marcu. Jako pierwsi do programu obniżek wynagrodzeń - o 20 proc., przystąpili pracownicy kadry zarządzającej. W dalszej kolejności wszystkie osoby tworzące Publicis Groupe (od 5 do 15 proc). Program został tak pomyślany, żeby pracownicy o najniższym wynagrodzeniu zostali obciążeni obniżką pensji w najmniejszym stopniu. Od września pensje były już wypłacane w całości.
Publicis Groupe Polska tworzą firmy: Starcom, Zenith, Spark Foundry, Performics, Saatchi & Saatchi, Leo Burnett, Publicis, LiquidThread, Publicis Commerce, Data Science, MSL, Publicis Consultants, Prodigious, Arc.
(AMS, 10.12.2020)