We Włoszech rusza “katolicki Netflix”, wkrótce ma też trafić do Polski
Prezydent VatiVision Luca Tomassini mówi, że potencjalnymi odbiorcami usługi ma być 1,3 mld wiernych na całym świecie (fot. Glenn Carstens-Peters/unsplash.com)
We Włoszech zadebiutował serwis wideo na żądanie VatiVision, który ma promować wartości chrześcijańskie poprzez filmy, seriale i dokumenty. Serwis planuje ekspansję na osiem rynków zagranicznych, w tym polski.
„Platforma została stworzona z myślą o rozpowszechnianiu treści kulturalnych, artystycznych i religijnych inspirowanych chrześcijańskim przesłaniem” – czytamy na stronie internetowej VatiVision, której hasłem jest „Kultura, sztuka i wiara, wszędzie z tobą”.
W przeciwieństwie do serwisów streamingowych, takich jak Netflix czy HBO GO, platforma VatiVision nie będzie miała miesięcznego abonamentu za swoje usługi. Zamiast tego przyjęła formułę wideo na żądanie, w której użytkownicy płacą za wypożyczenie lub zakup filmu. Koszt obejrzenia jednego filmu to 4 euro, natomiast ściągnięcie go na urządzenie to kolejne 4 euro.
Za projektem VatiVision stoi Vetrya, włoska firma z branży telekomunikacyjnej, oraz spółka Officina della Communicazione, która produkuje treści dla instytucji watykańskich. Założyciele liczą na to, że programy VatiVision dotrą docelowo do 1,3 mld odbiorców.
Twórcy platformy chcą wkrótce rozszerzyć swoją działalność również na inne kraje. Wśród nich są: Stany Zjednoczone, Meksyk, Argentyna, Brazylia, Hiszpania, Kolumbia, Filipiny i Polska.
(BAE, 10.06.2020)