Netflix rezygnuje z filmu o mordercy szwedzkiej dziennikarki Kim Wall
Kim Wall została zamordowana w sierpniu 2017 roku (screen: YouTube/BBC News)
Netflix rezygnuje z emitowania filmu dokumentalnego "Into the Deep" opowiadającego o duńskim wynalazcy Peterze Madsenie, który w sierpniu 2017 roku zamordował szwedzką dziennikarkę Kim Wall.
Powodem rezygnacji są pretensje dwóch osób wypowiadających się w filmie. Twierdzą, że nie wyraziły zgody na pokazanie ich na ekranie i teraz przeżywają traumę. Kiedy je nagrywano, miał to być film o wynalazcy, a teraz pokazuje historię mordercy. Film australijskiej reżyserki Emmy Sullivan w styczniu został zaprezentowany na festiwalu Sundance. Opowiada historię duńskiego wynalazcy do dnia popełnienia przez niego morderstwa. Według "Variety" film oferuje „rzadką okazję zbadania mordercy przed jego pierwszym morderstwem".
Madsen został skazany na dożywocie za napaść seksualną i zabójstwo dziennikarki Kim Wall, którą zaprosił na swoją łódź podwodną pod pretekstem wywiadu w sierpniu 2017 roku. Jak stwierdził operator filmu Cam Matheson, dziennikarka przybyła na spotkanie kwadrans po tym, gdy ekipa filmowa opuściła posiadłość Madsena.
Matheson powiedział "Guardian Australia", że nakręcono wystarczająco dużo interesującego materiału, by zmontować go bez udziału dwóch zgłaszających zastrzeżenia osób. W oświadczeniu Netfliksa napisano, że w Sundance pokazano wstępną wersję filmu i prace nad nim trwają. Niewykluczone, że jeśli film zmieni wymowę i drażliwe sceny zostaną wycięte, to kiedyś trafi na platformę.
(MAC, 17.03.2020)