Klęska Netfliksa na rozdaniu nagród BAFTA. Tylko dwie nagrody z 23 nominacji
Laura Dern (z lewej) dostała nagrodę za rolę drugoplanową w "Historii małżeńskiej" (fot. materiały prasowe)
Netflix poniósł klęskę podczas tegorocznej gali BAFTA, czyli nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej, będących prognostykiem przed rozdaniem Oscarów. Produkcje amerykańskiego giganta streamingowego dostały tylko dwie statuetki z 23 nominacji.
Nagrodę za rolę drugoplanową w "Historii małżeńskiej" dostała Laura Dern. Drugą statuetkę dla Netfliksa przyznano filmowi animowanemu "Klaus". Największym przegranym, tak jak podczas Złotych Globów, okazał się "Irlandczyk" Martina Scorsese - nie otrzymał żadnej nagrody mimo 10 nominacji. Bez wyróżnienia wieczór w londyńskiej Albert Hall zakończył też film "Dwóch papieży".
Największym wygranym okazał się "1917" z aż dziewięcioma statuetkami (w tym za najlepszy film, najlepszy film brytyjski, reżyserię Sama Mendesa i zdjęcia). Najlepszym aktorem został Joaquin Phoenix ("Joker"), aktorką Renée Zellweger ("Judy"), aktorem drugoplanowym Brad Pitt ("Pewnego razu w... Hollywood"). Najlepszym filmem nieanglojęzycznym koreański "Parasite". W tej kategorii w gronie nominowanych nie było nominowanego do Oscara polskiego "Bożego Ciała".
Ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się w nocy z 9 na 10 lutego polskiego czasu. Netflix jest nominowany w 24 kategoriach. Podczas Złotych Globów był nominowany w 34 kategoriach, wygrał w dwóch.
(MAC, 04.02.2020)