Sylwester Latkowski zapewnia, że Jacek Kurski nie ingerował w film o pedofilii
"Jak na razie wygląda na to, że film zostanie wyemitowany bez cenzury" - powiedział "GW" Sylwester Latkowski (fot. Bartłomiej Ryży/Press)
Sylwester Latkowski, który zrealizował dla Telewizji Polskiej film dokumentalny o pedofilii "Nic się nie stało", w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" powiedział, że prezes TVP Jacek Kurski nie ingerował w produkcję.
Sylwester Latkowski stwierdził w "GW", że Kurski "nie wiedział, co w nim będzie". "Jak na razie wygląda na to, że film zostanie wyemitowany bez cenzury. Ale zobaczymy, czy tak zostanie i czy obejdzie się bez nacisków elit. Mam nadzieję, że Jacek Kurski je wytrzyma" - powiedział Latkowski. Nie chciał podać daty premiery filmu.
Poczekajcie z ocenami do obejrzenia filmu @TVP @nicsieniesta To bardzo ważny temat i materiału jest masa, więc sądzę, że @LatkowskiS zrobił znakomity film. Bardzo jestem ciekaw. Co do mnie, ja mam inny pomysł na swój i myślę, że też będzie ciekawy.
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) December 4, 2019
Sylwester Latkowski wyjaśnił, że film dotyczy pedofilii ludzi wpływowych. Nie chciał się wypowiadać na temat środowisk, z których pochodzą.
Jeden z ostatnich dni zdjęciowych filmu @LatkowskiS „Nic się nie stało” #NicSięNieStało pic.twitter.com/g1mdjsedV8
— NicSięNieStało (@nicsieniesta) December 4, 2019
To, że TVP zamówiła film dokumentalny o pedofilii, zdradził w rozmowie z tygodnikiem "Sieci" Jacek Kurski. "Niedługo go pokażemy, wstrząsający. Będzie dym" - zapowiedział.
Sylwester Latkowski jest dziennikarzem i autorem filmów dokumentalnych. W latach 2013-2015 był redaktorem naczelnym tygodnika "Wprost".
(KOZ, 05.12.2019)