Watchdog Polska: media społecznościowe to dla gmin biuletyny promocyjne
97 proc. gmin prowadzących profil na Facebooku nie opracowało żadnych zasad prowadzenia dyskusji na fanpage'ach (fot. Pixabay.com)
Większość urzędów gmin traktuje media społecznościowe jak tablice informacyjne i biuletyny promocyjne, mieszkańcy rzadko otrzymują odpowiedzi, a użytkownicy są blokowani bez powoływania się na regulamin - wynika z raportu Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska.
Autorzy raportu sprawdzili, w jaki sposób władze gmin wykorzystują fanpage'e na Facebooku. Badaniem objęto cztery województwa: dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie i lubuskie. Do wszystkich gmin w tych województwach wysłano wniosek o informację publiczną, w którym zapytano, jakie media społecznościowe prowadzą, kto jest administratorem, czy fanpage’e mają regulamin i czy blokuje się na nich użytkowników. Wnioski wysłano do 606 gmin, odpowiedziało 381.
Jak wynika z raportu, 72 proc. (288) badanych urzędów deklaruje, że posiada fanpage na Facebooku, zaledwie 7 proc. (29) prowadzi profil na Twitterze. Prawie 80 proc. gmin (229) prowadzących profil na Facebooku informuje o tym lokalną społeczność. Jednak 97 proc. z nich nie opracowało żadnych zasad prowadzenia dyskusji na fanpage'ach. Tylko osiem spośród wszystkich badanych gmin ma regulaminy. Ich moderatorzy interweniują, m.in. gdy wpisy są dodawane z anonimowych kont, pojawiają się wulgaryzmy i treści powszechnie uznawane za obraźliwe, treści niezgodne z prawem, rasistowskie, dyskryminujące czy używana jest mowa nienawiści.
Na 246 badanych urzędów nieposiadających regulaminów na FB 82 proc. (203) nikogo nie zablokowało, 11 proc. (26) zablokowało od 1 do 4 użytkowników. Najwięcej blokad zanotowano na profilach: Bydgoszczy - 105 użytkowników, Świdnika - 53, Inowrocławia - 50, Witnicy - 36 i Wrocławia - 34. W przypadku Świdnika i Bydgoszczy podano wyjaśnienie, że prawie wszystkie zablokowane konta zarejestrowane są w Azji. Z kolei Inowrocław wskazuje, że konta zablokowali “poprzedni pracownicy urzędu”.
30 proc. (83) badanych fanpage'ów prowadzą osoby na stanowiskach administracyjnych lub informatycy, a 26 proc. (75) osoby na kierowniczym stanowisku. W przypadku pozostałych gmin ich profile prowadzą osoby odpowiedzialne w urzędzie za komunikację lub zewnętrzne firmy albo osoby.
21 proc. (82) proc. badanych gmin poinformowało, że wójtowie, burmistrzowie i prezydenci mają oficjalne profile na Facebooku, Twitterze i Wykopie. Spośród nich 23 proc. (19) prowadzą osoby opłacane z budżetu gminy. Osiem gmin poinformowało o istnieniu forum dyskusyjnego w postaci grupy na Facebooku, ale tylko trzy stanowiły miejsce dyskusji o sprawach gminy.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że gminne fanpage'e to przede wszystkim tablice ogłoszeń, na których jest dużo udostępnień, czasem polubień, ale mało wypowiedzi. Władze bardzo rzadko dyskutują z mieszkańcami, a ci, którzy krytykują jakieś rozwiązania, często nie otrzymują odpowiedzi ani uzupełniającej informacji.
(PD, 27.08.2019)