Redakcji ukraińskiego tygodnika "Nowoje Wriemia" grozi przeszukanie

„Nowoje Wriemia” to jeden z najpopularniejszych tygodników na Ukrainie (fot. Nv.ua)
Ukraiński sąd nakazał tygodnikowi "Nowoje Wriemia" udostępnić Prokuraturze Generalnej wewnętrzne dokumenty redakcji i korespondencję dziennikarza Iwana Wierstjuka. W przeciwnym razie redakcji grozi przeszukanie.
Prokuratura Generalna chce poznać m.in. wszystkie e-maile, które dziennikarz przesyłał do redakcji. Te żądania pojawiły się po tekście Wierstjuka „Brylantowa córka” o edukacji w Wielkiej Brytanii córki byłego zastępcy prokuratora obwodu kijowskiego Aleksandra Kornijca.
Decyzję sądu skrytykowała organizacja Reporterzy bez Granic. „Nowoje Wriemia” to jeden z najpopularniejszych tygodników na Ukrainie.
(MAK, 19.02.2019)
