Rozmowy w PiS o odwołaniu prezesa TVP. Bez decyzji
Siedziba TVP (fot. archiwum "Press")
We wtorek pojawiły się pogłoski, że prezes TVP Jacek Kurski ma stracić stanowisko. Według serwisu Rp.pl prezes PiS Jarosław Kaczyński "jest bardzo intensywnie przekonywany do realizacji takiego scenariusza". Zdaniem naszych informatorów taka decyzja nie zapadła.
- Namawiają go sami politycy PiS. To efekt poniedziałkowego materiału "Wiadomości" TVP - relacjonuje serwisowi "Rzeczpospolitej" rozmówca z Nowogrodzkiej (tam mieści się siedziba PiS).
Z kolei serwis wPolityce.pl twierdzi, że dymisja prezesa TVP "nie wchodzi obecnie w grę". Redakcja cytuje anonimowego rozmówcę "dobrze poinformowanego w kręgach władzy". "Nie ma o tym mowy, te przecieki prasowe to tylko myślenie życzeniowe niektórych frakcji wewnętrznych i ich medialnych odnóg. Na Nowogrodzkiej panuje pełna zgoda co do tego, że pomimo nieuniknionych czasami błędów, gdyby nie pluralizm zapewniany przez TVP, wściekłe antypisowskie media dawno już rozjechałyby tę ekipę" - mówi ten człowiek serwisowi wPolityce.pl.
Tekst zatytułowano "Nasz news. Nie ma mowy o odwołaniu prezesa TVP. 'Nieuzasadniony hejt na Kurskiego'". Tweeta z tą informacją wPolityce.pl polubił sam prezes Jacek Kurski.
Szczegóły tych korytarzowych przepychanek opisuje Marcin Makowski, dziennikarz "Tygodnika do Rzeczy" i Wp.pl. "Z tego co słyszę, choć odwołanie w PiS faktycznie brane jest pod uwagę, list Kosiniaka-Kamysza może paradoksalnie pomóc Jackowi Kurskiemu. Kolejny raz powtórzyłby się scenariusz wstrzymania decyzji, aby nie wyglądała jak podjęta pod bezpośrednią presją polityczną" - napisał na Twitterze Marcin Makowski.
Odnośnie przyszłości prezesa TVP jest jednak w tym momencie wiele sprzecznych - wzajemnie wykluczających się sygnałów. Myślę, że najbezpieczniej podsumować "stan gry" na wieczór 15 stycznia: trwa polityczne przeciąganie liny, żadnych ostatecznych decyzji nie ma.
— Marcin Makowski (@makowski_m) 15 stycznia 2019
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił się we wtorek w liście do szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego o odwołanie prezesa TVP Jacka Kurskiego. "Zwracamy się do Pana z apelem o spowodowanie natychmiastowego odwołania prezesa TVP Jacka Kurskiego. To ostatni moment na podjęcie decyzji, by wycofać się z polsko-polskiej wojny, do której każdego dnia nawołują 'Wiadomości'" - napisał szef ludowców.
A Kukiz'15 złożyło we wtorek wniosek do szefa Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego o odwołanie prezesa TVP Jacka Kurskiego i jego zastępcy Macieja Staneckiego.
Towarzystwo Dziennikarskie wydało z kolei oświadczenie "Dość nienawiści w TVP".
(SK, KOZ, 15.01.2019)