Dziennikarka TVP domaga się, aby PiS usunął ją ze swojego spotu
"Nigdy nie wyrażałam żadnej zgody na wykorzystywanie mojego wizerunku w materiałach prasowych jakiegokolwiek ugrupowania" - pisze Justyna Śliwowska (screen: Youtube.com/Prawo i Sprawiedliwość)
Justyna Śliwowska z TVP opublikowała na Facebooku oświadczenie, w którym domaga się „niezwłocznego usunięcia” jej wizerunku ze spotu Prawa i Sprawiedliwości oraz przeprosin.
PiS udostępnił w środę spot wyborczy, w którym przedstawiona jest wizja Polski w 2020 roku, gdzie po zapowiadanej przez Grzegorza Schetynę likwidacji urzędów wojewódzkich ludzie „boją się wychodzić na ulice po zmroku” w miastach, gdzie są „enklawy muzułmańskich uchodźców”.
W spocie pojawia się fragment programu TVP, w którym dziennikarka Justyna Śliwowska mówi: „Wbrew decyzji polskiego rządu Grzegorz Schetyna zapowiedział przyjmowanie uchodźców”. Jest to fragment archiwalnego materiału z TVP Info. W tej stacji dziennikarka nie pracuje od kilkunastu miesięcy. Obecnie prowadzi w TVP Polonia program „Halo Polonia”.
Śliwowska odniosła się do sprawy na Facebooku:
"Nie jestem i nigdy nie byłam członkiem żadnej partii politycznej. Nigdy publicznie nie deklarowałam poparcia dla żadnej partii politycznej czy jakiegokolwiek polityka. Nigdy nie wyrażałam żadnej zgody na wykorzystywanie mojego wizerunku w materiałach prasowych jakiegokolwiek ugrupowania. Sprzeciwiam się jakimkolwiek próbom wykorzystywania mnie do jakichkolwiek działań o charakterze partyjnym. Działanie te godzą w moje dobra osobiste chronione prawem. Oczekuję niezwłocznego usunięcia mojego wizerunku i przeprosin”.
(PAZ, 19.10.2018)