Joanna Lichocka chce zlustrować media publiczne
Joanna Lichocka chce pozbyć się z mediów publicznych osób, które współpracowały ze służbami specjalnymi PRL (fot. Jarosław Roland Kruk - za wikipedia.org)
Joanna Lichocka, posłanka PiS i członkini Rady Mediów Narodowych, chce, aby Rada przyjęła uchwałę skłaniającą szefów mediów publicznych do rozwiązania umów z osobami, które współpracowały ze służbami specjalnymi PRL.
Jak powiedziała w Telewizji Republika Joanna Lichocka, uchwała miałaby być "zaleceniem wobec wszystkich szefów mediów publicznych, czyli Polskiego Radia, Telewizji Polskiej, Polskiej Agencji Prasowej, wszystkich rozgłośni regionalnych, telewizyjnych i radiowych, żeby rozważyli rozwiązanie umowy o pracę z osobami, co do których jest udokumentowana przez IPN informacja, że byli współpracownikami bądź pracownikami komunistycznych służb specjalnych". - Ludzie wyszkoleni do dezinformacji nie powinni mieć wpływu na program - mówi "Presserwisowi" Joanna Lichocka. Podkreśla, że uchwała, którą chce zaproponować na posiedzeniu Rady w przyszłym tygodniu, nie ma na celu narzucania czegokolwiek szefom mediów. - Chciałabym jednak wyznaczyć pewien system wartości - stwierdza Lichocka. Czy w mediach publicznych są w ogóle osoby, których ma dotyczyć uchwała RMN? - Niezależnie od tego, jak liczna jest to grupa, warto zaznaczyć problem. Jego skalę poznamy po sile hejtu, z jakim spotka się ten pomysł - odpowiada Joanna Lichocka.
Juliusz Braun, członek RMN i były prezes TVP, podchodzi do sprawy z większym dystansem. - Temat był wielokrotnie wałkowany i myślę, że nie ma już sensu do tego wracać – mówi "Presserwisowi" Braun. - Pracownicy Telewizji Polskiej składali już przecież oświadczenia lustracyjne. Zobaczymy jednak, jakie konkretnie rozwiązania zaproponuje Joanna Lichocka – zastrzega.
Zgodnie z ustawą z 1997 roku obowiązek lustracji objął: prezydenta, parlamentarzystów, osoby pełniące kierownicze stanowiska państwowe, sędziów, prokuratorów i adwokatów, a także szefów mediów publicznych. Znowelizowane w 2007 roku przepisy stanowiły, że sprawdzeniu mieli też podlegać m.in. dziennikarze oraz właściciele mediów. W maju 2007 roku Trybunał Konstytucyjny zakwestionował jednak lustrację ogółu dziennikarzy (oprócz pełniących funkcje kierownicze).
(RUT, PAP, 20.04.2017)