Radio Hobby ma nowych szefów i starą audycję Radia Sputnik
Fundacja Emanio Arcus została większościowym udziałowcem spółki Hobby, właściciela legionowskiego Radia Hobby. Jej nowym prezesem jest teraz Tomasz Brzeziński, który zapowiada utrzymanie nadawania Radia Sputnik – programu, któremu zarzuca się szerzenie kremlowskiej propagandy.
Dotychczas właścicielami spółki Hobby byli Piotr Fogler (jednocześnie prezes) i Dominik Kubalski – syn założyciela rozgłośni Pawła Kubalskiego. Obaj mieli po 50 proc. udziałów. Fogler ustąpił ze stanowiska i sprzedał swoje udziały, podobnie jak Dominik Kubalski, który – według nieoficjalnych informacji – zachował jedynie niewielki pakiet. Teraz większość udziałów jest w rękach fundacji Emanio Arcus, powiązanej z rodziną Kubalskich.
Małgorzata Trzcińska, prezes fundacji, pytana, z czego wynika decyzja o zakupie udziałów w spółce, stwierdza: – Nasze działania niejednokrotnie były realizowane właśnie poprzez audycje w Radiu Hobby, a dlaczego właśnie w tym radiu to dobre pytanie. Dlatego, że czas antenowy w innych stacjach jest tak drogi, że Fundacji po prostu nie stać, więc gdy w radiu następowały zmiany, postanowiliśmy skorzystać z tej możliwości.
– Gdy w czerwcu ubiegłego roku trafiłem do radia, dałem sobie rok, by spróbować wdrożyć program naprawczy i wyprowadzić rozgłośnię z kryzysu – mówi Piotr Fogler. – Nie do końca to się udało, między innymi z powodu awantury związanej z Radiem Sputnik i niemożliwością rozwiązania tej umowy. Od stycznia rozpoczęła się wokół tego dyskusja publiczna, co spowodowało, że wiele podmiotów, z którymi chcieliśmy współpracować, wycofało się – tłumaczy Fogler.
– Piotr Fogler zaproponował mi przejęcie stanowiska prezesa radia, bo chciałby się skupić na pracy dziennikarskiej i nie mieć na głowie prezesury – mówi Tomasz Brzeziński, nowy prezes, który pozostaje szefem programowym Radia Hobby. I zapowiada zmiany: – Radio ma być bardziej prospołeczne. Szykujemy programy dla osób niepełnosprawnych. Nawiązujemy współpracę z fundacjami.
W najbliższym czasie mają być znane wyniki kolejnego monitoringu Radia Hobby prowadzonego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Regulator ponownie przyjrzy się audycji tworzonej w języku polskim przez państwowe rosyjskie radio. Programowi zarzuca się szerzenie kremlowskiej propagandy, jednak dotychczas regulator nie stwierdził złamania prawa.
Piotr Fogler przyznał niedawno w TVN 24, że wpływy z nadawania Radia Sputnik (wcześniej Głos Rosji) stanowią jedną piątą budżetu radia. Tomasz Brzeziński zapowiada, że audycja nadal będzie nadawana. – Jesteśmy zobowiązani, by umowę wypełniać, z czego się po części cieszę, bo radia lokalne nie mają pieniędzy i ciężko jest im się utrzymać. Jeśli zrezygnowalibyśmy z audycji, musiałbym zwolnić 9-10 osób – mówi Tomasz Brzeziński.
KRRiT od 2011 roku prowadzi postępowanie o cofnięcie koncesji Radia Hobby. Na razie nałożyła tylko na stację 1 tys. zł kary za niewywiązanie się z obowiązku przestrzegania zasad prowadzenia ewidencji reklam i audycji sponsorowanych.
(KOZ, 11.06.2015)