Stanowski zaatakował prowadzącą debatę w TVP: "arcykapłanka propagandy"

Krzysztof Stanowski miał program "Stan futbolu" w TVP Sport w latach 2018-2023 (screen: YouTube/Kanał Zero)
Krzysztof Stanowski, szef Kanału Zero, biorący udział w debacie w Telewizji Polskiej jako kandydat na prezydenta, zaatakował dziennikarkę TVP Dorotę Wysocką-Schnepf, nazywając ją „arcykapłanką propagandy”. Dziennikarze szybko przypomnieli w mediach społecznościowych, że nie protestował podczas debat w jawnie wspierających PiS stacjach Republika i wPolsce24, a sam miał program w propagandowej TVP za czasów prezesury Jacka Kurskiego.
Krzysztof Stanowski zamiast odpowiedzi na pierwsze pytanie zadane przez Piotra Witwickiego z Polsatu, zwrócił się do współprowadzącej Doroty Wysockiej-Schnepf z TVP i nawiązał do spotkania, na którym przedstawiciele ośmiu sztabów domagali się, żeby TVP zmieniła prowadzącą debatę.
Wysocka-Schnepf: "Nie każdy może mnie obrazić"
Stanowski mówił: "Bardzo się cieszę, że jestem w tej świątyni propagandy i że widzę tu arcykapłankę propagandy. Sądziłem, że spali się pani ze wstydu, po tym, jak większość komitetów zaprotestowała przeciwko pani obecności". I dodał: "Nie jest to pierwszy raz w historii, gdy osoba o nazwisku »Schnepf« przepytuje Polaków, ale mam nadzieję, że wyjdziemy stąd cali i zdrowi. Dobrze, że pani tu jest, bo jest pani symbolem tego, co się dzieje z polskimi mediami, co się działo kiedyś i dzieje nadal – nie jest to czysta woda, tylko taki sam ściek, jak był wcześniej”.
Czytaj też: TVN 24 BiS bez programu "Byk i Niedźwiedź". Będzie "Podcast ekonomiczny"
Dziennikarka nie odpowiedziała od razu. Dopiero po drugiej rundzie pytań, po odpowiedzi Stanowskiego, powiedziała: „Zacytuję pana prof. Bartoszewskiego, który niegdyś mówił, że kiedy pijany zwymiotuje na mnie w autobusie, to nie jest to obelga, to nieprzyjemne, nie każdy może mnie obrazić”.
Potem do tej wymiany zdań nawiązał jeszcze biorący udział w debacie Marek Jakubiak, mówiąc, że nie sądzi, by ktokolwiek chciałby obrazić Wysocką-Schnepf, i dodał, że "uprawia ona propagandę".
Dziennikarka od kilku dni była atakowana i oskarżana o uprawienie propagandy przez polityków PiS i media wspierające tę partię. Atak Stanowskiego podczas debaty też się im spodobał. „Putin ma swoją Olgę Skabiejewę (propagandystka rosyjskiej telewizji państwowej – przyp. red.), Tusk ma Wysocką-Schnepf. W niedzielę dostaną czerwoną kartkę?” – napisał w serwisie X Samuel Pereira, do 2023 roku wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
"Stanowski zgrywa sumienie zawodu"
Wielu dziennikarzy krytykowało jednak atak Stanowskiego na Wysocką-Schnepf. „Krzysztofowi Stanowskiemu nie przeszkadzała propaganda i szczucie Republiki, kiedy brał udział w debacie. Zatrudnia u siebie pracowników ze szczujni Jacka Kurskiego, w tym takich, którzy robili tematy polityczne. Teraz zgrywa sumienie zawodu” – skomentował Patryk Michalski z Wirtualnej Polski.
Czytaj też: Debatę prezydencką prawicowych telewizji oglądało ok. 1,9 mln widzów
„Można lubić lub nie, krytykować, protestować, oceniać, ale jechanie po nazwisku wobec Doroty Wysockiej-Schnepf w kontekstach historycznych było w wykonaniu pana Stanowskiego poniżej wszelkiej krytyki. Poziom z najgorszych gazetek, do których kandydat Zero na pewno nie aspiruje” – ocenił Przemysław Szubartowicz z Polsat News Polityka.
Putin ma swoją Olgę Skabiejewę, Tusk ma Wysocką-Schnepf. W niedzielę dostaną czerwoną kartkę? pic.twitter.com/RYln1Jc6ge
— Samuel Pereira (@SamPereira_) May 12, 2025
Krzysztofowi Stanowskiemu nie przeszkadzała propaganda i szczucie Republiki, kiedy brał udział w debacie. Zatrudnia u siebie pracowników ze szczujni Jacka Kurskiego, w tym takich, którzy robili tematy polityczne. Teraz zgrywa sumienie zawodu. pic.twitter.com/7CuPYytBfY
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) May 12, 2025
Można lubić lub nie, krytykować, protestować, oceniać - ale jechanie po nazwisku wobec Doroty Wysockiej-Schnepf w kontekstach historycznych było w wykonaniu pana Stanowskiego poniżej wszelkiej krytyki. Poziom z najgorszych gazetek, do których kandydat Zero na pewno nie aspiruje.
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) May 12, 2025
Dorota Wysocka-Schnepf w 2016 roku odeszła z TVP po tym, jak prezesem został Jacek Kurski, i wróciła do tej telewizji w 2023 roku. Natomiast Krzysztof Stanowski miał program "Stan futbolu" w TVP Sport w latach 2018-2023, gdy TVP została zamieniona w partyjną tubę propagandową PiS.
Czytaj też: Żadnemu dziennikowi regionalnemu nie udaje się zatrzymać spadku sprzedaży
(MAK, 13.05.2025)
