Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Kwiecień 23, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

TVP wciąż nie zwołuje rady programowej, a RMN zajmie się jeszcze jej członkinią

TVP nie odpowiada, kiedy zostanie zwołane posiedzenie rady programowej (fot. materiały prasowe)

Wciąż nie wiadomo, kiedy likwidator Telewizji Polskiej Daniel Gorgosz zwoła posiedzenie nowo wybranej rady programowej. Natomiast Rada Mediów Narodowych będzie sprawdzać, czy wybrana do rady Barbara Bilińska może w niej zasiadać.

Nowe rady programowe TVP i Polskiego Radia powołała RMN już ponad miesiąc temu, 20 marca. O ile rada programowa Polskiego Radia zebrała się 7 kwietnia i na przewodniczącego wybrała Jana Ordyńskiego, to wciąż nie wiadomo, kiedy zwołane zostanie posiedzenie rady programowej TVP.

Daszczyński: "Nie znam daty pierwszego posiedzenia"

Zgodnie z regulaminem rady programowej TVP pierwsze posiedzenie zwołuje i otwiera prezes spółki, który przewodniczy mu do chwili wyboru przewodniczącego. Jednak obecnie nie ma prezesa TVP, jest za to likwidator – Daniel Gorgosz.

Czytaj też: Z powodu żałoby narodowej TVN zmienia dzień emisji "Mam talent", a TVP – koncertu

– Obecnie to na likwidatorach spoczywa obowiązek zwołania posiedzeń rad – tłumaczy Wojciech Król, przewodniczący RMN. – Nie ma jednak zapisu wyznaczającego, w jakim czasie po wyborze nowego składu rady programowej powinno się odbyć pierwsze posiedzenie rady programowej – dodaje.

Członkowie rady programowej TVP też nie wiedzą, kiedy się zbiorą i wybiorą przewodniczącego.

– Nie znam daty pierwszego posiedzenia – mówi Janusz Daszczyński, zasiadający w radzie, były prezes TVP. – Nie wiem też, dlaczego nie jest wyznaczana – dodaje.

– Nie wiem, kiedy będzie posiedzenie rady programowej – mówi inny jej członek Krzysztof Luft.

Na razie RMN nie będzie interweniować

TVP nie odpowiada, kiedy odbędzie się pierwsze posiedzenie rady. "O terminie posiedzenia rady programowej TVP poinformujemy w odpowiednim czasie" – odpisało nam w mailu biuro prasowe TVP.

Czytaj też: Po śmierci papieża Franciszka polskie redakcje wysłały reporterów do Rzymu

Wojciech Król zapowiada, że na razie RMN nie będzie interweniować w sprawie braku wyznaczenia daty pierwszego posiedzenia rady programowej TVP. – Na kolejnym posiedzeniu Rady Mediów Narodowej chcemy zakończyć wybieranie rad programowych ośrodków regionalnych. Potem być może przyjrzymy się, gdzie rady zaczęły działać, a gdzie nie – mówi Król.

Z nieoficjalnych informacji "Presserwisu" wynika jednak, że RMN na najbliższym posiedzeniu w piątek będzie weryfikować, czy wybrana do rady programowej TVP Barbara Bilińska nie jest już współwłaścicielką spółki Dolce Vita TV, co mogłoby powodować u niej konflikt interesów.

Bilińska: "Wysłałam dokumenty o sprzedaży udziałów"

– Nie mam już udziałów w Dolce Vita TV – mówi "Presserwisowi" Barbara Bilińska.

Czytaj też: KRRiT zgodziła się na koncesję satelitarną dla kanału Republika Plus

– Zostałam wybrana do rady programowej w czwartek i już w piątek umówiłam notariusza, który został poproszony o przygotowanie materiałów dotyczących sprzedaży moich udziałów, które sprzedałam osobom trzecim – zapewnia.

– Później, kiedy otrzymałam pismo od przewodniczącego Króla o konflikcie interesów, wysłałam do wszystkich członków Rady kopię dokumentów o sprzedaży moich udziałów – opowiada Bilińska.

Rada programowa to ciało doradcze. Liczy 15 członków: 10 wskazują ugrupowania parlamentarne, pięciu wybiera RMN spośród propozycji nadesłanych przez organizacje działające w sferze mediów i kultury.

Czytaj też: Program Andrzeja Stankiewicza śledzi w TVP Info średnio 113 tys. widzów

(MAK, 23.04.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.