Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Kwiecień 16, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie interwencji posłów PiS w siedzibach TVP i PAP

Były premier Mateusz Morawiecki oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Mueller w budynku TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie podczas protestów w grudniu 2023 roku (fot. Leszek Szymański/PAP)

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące naruszenia miru domowego i przekroczenia uprawnień w czasie interwencji poselskich posłów Prawa i Sprawiedliwości w siedzibach TVP i PAP pod koniec 2023 roku, gdy doszło do zmiany ich władz.

O wszczęciu śledztwa poinformowała "Rzeczpospolita".

Prokuratura zbada zachowania posłów PiS

Jak podał dziennik, Prokuratura Okręgowa w Warszawie zbada "działania w krótkich odstępach czasu od dnia 20 grudnia 2023 roku, nie później niż do końca grudnia 2023 roku (…) przy ul. Woronicza 17 i Pl. Powstańców Warszawy 7, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, na szkodę interesu publicznego poprzez przekroczenie uprawnień przez będących funkcjonariuszami publicznymi posłanki i posłów (…) polegające na wdarciu się do siedziby Telewizji Polskiej S.A. i Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, a następnie wbrew żądaniu osoby uprawnionej nieopuszczaniu tego miejsca, przekroczeniu dozwolonych granic interwencji poselskiej".

Czytaj też: Onet: prezenter TVN 24 miał pomagać w odsunięciu prokuratorki od śledztwa

Prokuratura ma też badać zachowania posłów PiS w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej. Zawiadamiającym była fundacja Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. "To postępowanie może doprowadzić do wyroków, które usuną z polityki kilkudziesięciu posłów Prawa i Sprawiedliwości" – napisano na profilu fundacji.

"Śledztwo dotyczy też używania przemocy w postaci naruszania nietykalności cielesnej i bezprawnego pozbawienia wolności dziennikarzy w celu zmuszenia ich do zaniechania wykonywania interwencji prasowej, a także publicznego ich znieważania" – podała "Rzeczpospolita".

W grudniu 2023 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie wydarzeń w TVP z powodu kilku zawiadomień, m.in. posłowie PiS uważali, że minister kultury i dziedzictwa narodowego przekroczył uprawnienia, odwołując władze mediów publicznych. Z kolei według władz TVP doszło do przekroczenia uprawnień przez posłów PiS. Jak podała "Rzeczpospolita", te postępowania nadal trwają.

Czytaj też: Średnio 2,36 mln widzów oglądało debatę w Republice. Stacja zapowiada następną

(MNIE, 16.04.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.