Jakub Wątor założył kanał na YouTube. Chce obnażać "głupotę, hipokryzję i łamanie prawa wśród celebrytów"

– Wszystko robię sam od początku do końca, również montaż, którego dopiero się uczę – mówi Jakub Wątor (screen: YouTube/Kuba Wątor)
Jakub Wątor, który w listopadzie 2024 roku odszedł z serwisu Goniec.pl, uruchomił kanał na YouTube. – Dalej będę obnażał głupotę, hipokryzję i łamanie prawa wśród celebrytów i influencerów – zapowiada Wątor w rozmowie z "Presserwisem".
Pierwszy materiał zamieszczony w kanale Kuba Wątor dziennikarz poświęcił celebrytce Mariannie Schreiber. "Film ma na celu przedstawienie prawdziwego oblicza Marianny Schreiber, jej hipokryzji i braku odpowiedzialności, jaką powinna brać za swoje słowa i czyny jako osoba publiczna. Film ma na celu uświadomić odbiorcom, jaką osobę faktycznie śledzą w internecie" – czytamy w opisie na YouTube.
Wątor planuje kolejne formaty
Materiał "Co ukrywa Marianna Schreiber? Tajemnice, kłamstwa, pseudokariera" przez dwa dni został wyświetlony 25 tys. razy. Natomiast kanał Kuba Wątor zdobył ponad 840 subsktybentów.
Czytaj też: TVP Info oglądać będzie można na YouTube. Zostanie uruchomiony stream
Jakub Wątor zapowiada, że zamierza publikować więcej takich filmów. – To będą materiały śledcze i sylwetki popularnych postaci, zjawisk i trendów. Na pierwszy ogień poszła Marianna Schreiber, ale kandydatów na bohaterów takich materiałów jest w polskim show-biznesie mnóstwo. I to będzie kluczowa część działalności – podkreśla Wątor.
Autor nowego kanału planuje uruchomianie kolejnych formatów. – Drugi format to coś w rodzaju "zdarzyło się wczoraj", czyli będę przypominał dawne afery i sprawdzał, gdzie zaszli i co dziś słychać u ich "bohaterów". Będą też filmy w stylu commentary do bieżących wydarzeń, choćby takich jak głośne zatrzymanie Buddy, a ostatnio kolejnych influencerów w sprawie podejrzanych loterii – zapowiada.
Materiały publikowane w kanale Kuba Wątor mają być też dostępne w formie podcastów.
"Co najmniej jeden materiał w tygodniu"
Wątor prowadzi sam swój kanał. – Wszystko robię sam od początku do końca, również montaż, którego dopiero się uczę. W międzyczasie jeszcze rozglądam się za jakimś sponsorem lub partnerem kanału. Dlatego start będzie wolniejszy, ale docelowo planuję publikować co najmniej jeden materiał w tygodniu – zapowiada Jakub Wątor.
Czytaj też: Reporterzy bez Granic apelują o szybsze działanie w sprawie gróźb wobec Grzegorza Rzeczkowskiego
Na razie Wątor nie przewiduje zrzutek społecznościowych na rozwój kanału. – Zaczynam od zera, więc na razie nie planuję organizowania zrzutek, ale w przyszłości nie wykluczam – zastrzega.
Jakub Wątor w serwisie Goniec.pl pracował od listopada 2023 roku. Przeszedł tam z Magazynu Spider’s Web+, którego był redaktorem prowadzącym. Poprzednio – od września 2018 do stycznia 2021 – pracował w Wirtualnej Polsce jako redaktor naczelny obszaru technologie. Wcześniej przez dziewięć lat był dziennikarzem "Gazety Wyborczej", w której pracował m.in. w dziale Media, technologie.
Czytaj też: Kampanie wyborcze na Facebooku. Najwięcej wydał do tej pory Rafał Trzaskowski
(MAK, 19.03.2025)
