Trump gra na zwłokę w sprawie TikToka. Chce przedłużyć termin sprzedaży

Donald Trump deklarował, że do końca lutego zakończy sprawę amerykańskiego TikToka. Ale raczej nie zakończy (fot. Wikimedia Commons/VOX Espana)
Donald Trump w Gabinecie Owalnym w Białym Domu powiedział dziennikarzom, że zamierza przedłużyć mający trwać 75 dni okres ochronny dla amerykańskiego TikToka.
Prezydent USA stwierdził, że nadal ma nadzieję na zawarcie porozumienia w sprawie TikToka, aby utrzymać aplikację w tym kraju. Dodał, że jest wiele ofert, trzeba tylko dobrze wybrać. Wcześniej zapowiadał, że zakończy sprawę przed terminem, konkretnie do końca lutego.
19 stycznia minął termin, gdy na mocy ustawy nałożonej przez administrację Joe Bidena chińska firma ByteDance powinna sprzedać aplikację amerykańskiemu podmiotowi, gdyby TikTok w USA miał nadal działać. To się nie stało, na niecałą dobę aplikacja w Stanach Zjednoczonych została wyłączona. Ale już 20 stycznia Trump został zaprzysiężony na prezydenta i natychmiast skorzystał z prawa przedłużenia okresu na poszukiwanie kontrahenta.
Trump sugerował, że TikToka przejmie Elon Musk, ale ten zaprzeczył. Powstał specjalny fundusz, przeznaczony m.in. do tego celu, połowę prawa własności miałby przejąć rząd USA. Ale wciąż nie wiadomo, kto zostanie właścicielem amerykańskiego TikToka.
(MAC, 14.02.2025)
