TV Republika pisze skargę do KRRiT na działania Centrum Informacyjnego Rządu
O złożeniu skargi poinformował na platformie X Jarosław Olechowski, szef wydawców Telewizji Republika (fot. Leszek Szymański/PAP)
Telewizja Republika skarży się do Krajowej Radiofonii i Telewizji, że jej dziennikarze nie są wpuszczani na konferencje rządu. Centrum Informacyjne KPRM odpowiada, że przedstawiciele TV Republika zakłócają przebieg tych konferencji.
O złożeniu skargi poinformował na platformie X Jarosław Olechowski, dyrektor wydawców Telewizji Republika. Napisał tam, że "urzędnicy Donalda Tuska nie wpuszczając dziennikarzy Republiki na konferencje prasowe szefa rządu łamią prawo prasowe oraz niszczą wolność słowa gwarantowaną przez polską Konstytucję".
Dyrektorka CIR: "TV Republika zakłócała przebieg spotkań"
W skardze stacja zarzuca Centrum Informacyjnemu Rządu KPRM „konsekwentne nierozpatrywanie prawidłowo zgłaszanych przez Telewizję Republika wniosków o akredytacje na udział w oficjalnie organizowanych wydarzeniach z udziałem Prezesa Rady Ministrów, dostępnych przy tym dla innych mediów (…)”.
Czytaj też: Telewizja Republika ze wzrostem oglądalności w telewizji naziemnej
W uzasadnieniu skargi napisano, że „odmawianie dostępu dziennikarzom do bezpośredniego źródła informacji, jakim jest konferencja prasowa Prezesa Rady Ministrów, a tym samym uniemożliwienie im zadawania pytań w sprawach istotnych z punktu widzenia opinii publicznej, prowadzi do naruszenia wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji)”.
❗️❗️❗️❗️❗️@RepublikaTV złożyła do @KRRiT__ skargę na działania @KPRM_CIR które uniemożliwia naszym dziennikarzom pracę. Urzędnicy @donaldtusk nie wpuszczając dziennikarzy Republiki na konferencje prasowe szefa rządu łamią prawo prasowe oraz niszczą wolność słowa gwarantowaną… pic.twitter.com/QaDnlxgQ2H
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) July 30, 2024
Kamila Terpiał, dyrektorka CIR, zapewnia, że KPRM dba o zapewnienie dostępu do informacji wszystkim mediom "niemniej naszym obowiązkiem jest również zapewnienie bezpieczeństwa i porządku podczas wydarzeń medialnych". I dodaje: "Dlatego w przypadkach łamania zasad zachowania (także etycznych), czy też bezpieczeństwa przez jakiekolwiek medium, zastrzegamy sobie prawo odmowy akredytacji".
Terpiał tłumaczy, że od kilku tygodni nastąpiła zmiana w zachowaniu przedstawicieli TV Republika, którzy przestali przestrzegać zasad obowiązujących wszystkie media uczestniczące w konferencjach i mimo wielokrotnych próśb o zachowanie standardów, TV Republika zaczęła zakłócać przebieg spotkań organizowanych przez Centrum Informacyjne Rządu w KPRM.
Czytaj też: Świat zauważył zawieszenie Babiarza przez TVP. "The Washington Post", AFP, "Bild"
(MZD, 31.07.2024)