Elżbieta Żywioł nie pracuje już w TVP. Nie unikała prezentowania propagandy
W TVP Info, kontrolowanym wówczas przez Prawo i Sprawiedliwość, Żywioł nie unikała prezentowania propagandowych treści (screen: YouTube/Tygrys Syberyjski)
Prezenterka Elżbieta Żywioł poinformowała o zakończeniu pracy w Telewizji Polskiej.
"Zakończyła się moja przygoda z Telewizją Polską. 11 lat – tysiące relacji i programów. Pora iść dalej. W tę podróż zabieram tych, którzy są obok mnie. Zawsze. Bez Was to nie ma sensu" – napisała w mediach społecznościowych.
Powrót Elżbiety Żywioł krytykowany przez widzów
Na początku roku Żywioł prowadziła serwisy informacyjne w nowej odsłonie TVP Info, ale szybko zdjęto ją z wizji.
Czytaj też: Kim jest Suwart. Dziennikarze WP obrywają, bo ich wydawca nie wyjaśnił do końca afery
"W przypadku Elżbiety Żywioł, zresztą bardzo sprawnej prezenterki, posłuchaliśmy głosu widzów i wycofaliśmy ją z anteny" – powiedział wtedy na łamach "Polityki" Paweł Moskalewicz, wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, odpowiedzialny za TVP Info.
W TVP Info, kontrolowanym wówczas przez Prawo i Sprawiedliwość, Elżbieta Żywioł nie unikała prezentowania propagandowych treści. Jej powrót do stacji spotkał się z krytyką widzów, m.in. w mediach społecznościowych.
Z kolei Samuel Pereira, wicedyrektor TAI i szef TVP Info w czasach rządów PiS, komentował wtedy: – Nie dziwi mnie, że ludzie Sienkiewicza sięgnęli do najlepszych zasobów TVP – mówił "Preserwisowi". I chwalił Żywioł: – Ela to doświadczona dziennikarka, która nie bała się mówić wprost o planach zamachu na TVP. Dziś staje się twarzą wrogiego przejęcia, ale na ocenę działań wobec zespołu poczekam na jej stanowisko w tej sprawie.
Czytaj też: Jak dobre wino. Starszych dziennikarzy jest jak na lekarstwo – szkoda, są znakomici
(MNIE, 06.05.2024)