TVP zakończyła rekrutację i chwali się 1913 aplikacjami. Ekspert: "Dobry kierunek, ale wykonanie na 3+"
Projekt rekrutacyjny "Włącz się! zmieniajmy się razem" ma zaprezentować TVP jako instytucję otwartą i demokratyczną (fot. Rafał Guz/PAP)
Telewizja Polska ogłosiła sukces pierwszego etapu nowego projektu rekrutacyjnego „Włącz się! Zmieniajmy się razem”. – To dobry kierunek, pokazujący, że telewizja publiczna demokratyzuje zarządzanie zasobami ludzkimi. Wykonanie oceniam jednak tylko na 3+ – komentuje Rafał Czechowski, managing director w Imago PR.
Jak poinformowała TVP w oficjalnym komunikacie, 14 kwietnia zakończył się pierwszy etap nowego projektu rekrutacyjnego Telewizji Polskiej: „Włącz się! Zmieniajmy się razem”.
Nazwiska zwycięzców w "Pytaniu na śniadanie"
„Na stanowisko dziennikarza/prezentera aplikowało 1913 osób z całej Polski – najwięcej zgłoszeń było z woj. mazowieckiego” – czytamy w komunikacie TVP. „Kilkadziesiąt aplikacji zostało wysłanych z zagranicy. Największym zainteresowaniem cieszyły się dwie kategorie – rozrywka i kultura”.
Czytaj też: Oświadczenie TVP: "Spór o finanse uderza najbardziej w naszych odbiorców"
Kandydaci musieli przygotować i dołączyć do formularza krótkie wideo z autoprezentacją. „Teraz jury złożone z ekspertów, wieloletnich dziennikarzy i doświadczonych redaktorów Telewizji Polskiej, a także przedstawiciele Biura Zarządzania Kapitałem Ludzkim, spośród nadesłanych zgłoszeń wyłonią około 50 osób, które otrzymają szansę na pracę w roli dziennikarza/prezentera” – ogłosiła Telewizja Polska.
„Komisja wyłoni najlepszych spośród wszystkich zgłoszonych w 5 kategoriach: Informacja/Publicystyka, Sport, Rozrywka, Kultura i Pogoda. W kolejnym etapie wybrani kandydaci odbędą szkolenia i próby kamerowe, organizowane przez Akademię Telewizyjną”.
Nazwiska zwycięzców mają zostać ogłoszone 4 maja w programie „Pytanie na śniadanie”.
Komunikowanie sukcesu zwiększa oczekiwania wobec TVP
– To dobry kierunek: organizując otwarty konkurs, TVP ogłasza, że wprowadza demokratyczne metody naboru; kończy z nepotyzmem, kolesiostwem i polityczną korupcją – praktykami obecnymi w telewizji publicznej w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy – podsumowuje Rafał Czechowski.
Czytaj też: Szef "Wiadomości" za czasów Kwiatkowskiego wicedyrektorem w TVP
Jednak w jego ocenie TVP nietrafnie ilustruje to wydarzenie liczbami. – W tego typu konkursach liczba osób aplikujących jest z reguły bardzo wysoka – mówi Rafał Czechowski. – Natomiast w trakcie rekrutacji okazuje się zazwyczaj, że trafionych zgłoszeń jest bardzo mało. Ilościowe kryterium niewiele mówi o powodzeniu tej akcji. Tak jak geograficzne: fakt, że najwięcej zgłoszeń było z województwa mazowieckiego nie mówi nic o wartości projektu – dodaje.
Zdaniem Rafała Czechowskiego komunikowanie sukcesu projektu „Włącz się! Zmieniajmy się razem” zwiększa oczekiwania widzów związane ze zmianą TVP.
– Rozbudza nadzieję na poprawę jej jakości, ale Telewizja komunikuje to liczbami, a nie argumentami dotyczącymi jakości. Dlatego wykonanie projektu oceniam tylko na 3+ – pointuje Rafał Czechowski.
Czytaj też: Świrski nie ukarze TV Republika za słowa Jana Pietrzaka o imigrantach. "Była to satyra"
(JF, 16.04.2024)