Liga Mistrzów przez trzy sezony w Canal+. Jest potwierdzenie. "Oferta kompletna"
Prawa do Ligi Mistrzów traci Polsat (fot. Pixabay.com)
Canal+ pozyskał wyłączne prawa do transmisji wszystkich meczów Ligi Mistrzów UEFA, Ligi Młodzieżowej UEFA i Superpucharu UEFA w sezonach 2024/2025, 2025/2026 i 2026/2027 na terenie Polski. - Dla wielu widzów, dzięki nabyciu Ligi Mistrzów UEFA, oferta Canal+ może stać się wabiąca i futbolowo kompletna - ocenia Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.
Canal+ pozyskał wyłączne prawa do transmisji wszystkich meczów Ligi Mistrzów UEFA, Ligi Młodzieżowej UEFA i Superpucharu UEFA w sezonach 2024/2025, 2025/2026 i 2026/2027 na terenie Polski.
Tym samym prawa do Ligi Mistrzów traci Polsat, a rozgrywki wracają do Canal+ po sześciu latach.
Pierwszym wydarzeniem transmitowanym przez Canal+ w Polsce będzie Superpuchar UEFA rozgrywany w sierpniu na Stadionie Narodowym w Warszawie. Zaraz po nim rozpocznie się rywalizacja w pierwszej fazie Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Młodzieżowej UEFA, którą będzie można śledzić w Canal+ i w serwisie streamingowym Canal+ Online.
Mecze od sierpnia do maja
Od nowego sezonu liczba rywalizujących drużyn w Lidze Mistrzów UEFA zwiększy się z 32 do 36. Mecze będą rozgrywane w każdym miesiącu od sierpnia do maja.
Czytaj też: Politycy Prawa i Sprawiedliwości wracają do programów TVP i Polskiego Radia
Począwszy od sezonu 2024/25 rywalizacja grupowa zostanie zastąpiona fazą ligową, a każda z drużyn rozegra w niej po osiem meczów - cztery u siebie i cztery na wyjeździe, wobec dotychczasowych sześciu. Każdego dnia meczowego będzie rozgrywanych dziewięć meczów, czyli o jeden więcej niż do tej pory. Począwszy od 1/8 finału rozgrywki będą kontynuowane w dotychczasowym formacie play-off.
Równolegle do Ligi Mistrzów UEFA widzowie Canal+ i serwisu Canal+ Online zobaczą mecze drużyn rywalizujących w Lidze Młodzieżowej UEFA.
Grupa Canal+ ma w Polsce 3 mln abonentów.
Kita: Canal+ ma 2/3 głównego rynku
- Z punktu widzenia analizy grup docelowych, ale też zasięgu i dotarcia, na polskim rynku można mówić o trzech najważniejszych zbiorczych pakietach piłkarskich - Ekstraklasa, Liga Mistrzów UEFA i mecze reprezentacji. Canal+ będzie więc miał 2/3 głównego rynku, a mecze reprezentacji też tam będzie można przecież oglądać poprzez stacje TVP, które C+ ma w ofercie. Wyrasta więc na wiodącego dostawcę treści piłkarskich i dokonuje swoistej konsolidacji rynku - ocenia Grzegorz Kita, prezes zajmującej się marketingiem sportowym firmy Sport Management Polska.
Jak dodaje, dla wielu widzów - dzięki nabyciu Ligi Mistrzów UEFA - oferta Canal+ może stać się wabiąca i futbolowo kompletna. - Konsumenci są zmęczeni, nawet zirytowani koniecznością ciągłego skakania po platformach i stacjach. W jednym miejscu będą mieć nie tylko LM, La Ligę czy piłkarską Ekstraklasę, ale na dokładkę NBA z Jeremym Sochanem czy nawet żużel. Gdyby jeszcze wróciła Premier League na wyłączność, to byłby prawie "monopol". Razem buduje to realny bodziec, aby konsument zdecydował się na zmianę dostawcy, jeżeli będzie miał pewność, że te komponenty będą dostępne w dłuższym horyzoncie czasowym. Poza tym w Canal+ jest też dobra, szeroka oferta filmowa i serialowa - ocenia Grzegorz Kita
Prezes Sport Management Polska dodaje: - Liga Mistrzów UEFA w Canal+ może więc być dużą, popandemiczną zmianą rynkową. Przed pandemią zwyczaje widzów były nieco inne - mniej migrowali między serwisami i dostawcami telewizji. Ponadto grupa odbiorców Ligi Mistrzów jest atrakcyjna dla nadawców i reklamodawców - jest uniwersalna, szeroka, w sporej części też lepiej zarabiająca.
Wreszcie można się cieszyć oficjalnie. Jestem przekonany, że to informacja, która ucieszy widzów CANAL+ 🥳🥳🥳
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) March 22, 2024
🚨CANAL+ ma wyłączne prawa do transmisji wszystkich meczów Ligi Mistrzów UEFA, Ligi Młodzieżowej UEFA i Superpucharu UEFA w sezonach 2024/25 -2026/27 na terenie Polski! pic.twitter.com/kbDd4bnLZc
(KOZ, 22.03.2024)