W połowie lutego ruszą cotygodniowe rozmowy związkowców ws. podwyżek w Agorze
Zwolnienia grupowe w Agorze dotyczą pionów prasy cyfrowej i drukowanej oraz internetu (fot. materiały prasowe)
Rozmowy związkowców z zarządem Agory w sprawie podwyżek będą odbywały się przynajmniej raz na tydzień. Od połowy lutego – tak wynika z listu intencyjnego podpisanego przez kierownictwo firmy przy okazji zawarcia porozumienia o zwolnieniach grupowych.
– Zarząd wyraził intencję, by nowo wydzielone spółki rozpoczęły działalność z ustalonymi już podwyżkami dla pracowników, którzy zostaną w firmie – mówi "Presserwisowi" Natalia Mazur, przewodnicząca "Solidarności" w Agorze.
"Każdy czeka w napięciu"
Jak stwierdza Mazur, związkowcy czekają z nadzieją na spotkania z zarządem, ale bez euforii, mimo zapowiadanych podwyżek. – Trudno cieszyć się z tego pracownikom, jeśli nie wiedzą, czy uda im się uniknąć zwolnień grupowych. Każdy w napięciu czeka, co się wydarzy – mówi nam, dodając, że do piątku trwa etap, w którym zatrudnieni mogą zgłaszać się dobrowolnie do odejścia z firmy.
Czytaj też: Marta Kaźmierska nową szefową poznańskiej "Gazety Wyborczej". Zastąpi Paulę Skalnicką
– Następnie spodziewam się, że kierownictwo będzie się zastanawiać, czy wyrazić zgodę na dobrowolne odejście z firmy tych osób – może bowiem się okazać, że chęć rozwiązania współpracy z Agorą zgłosi ktoś, kto posiada kompetencje i doświadczenie potrzebne do realizacji koncepcji na nową "Gazetę Wyborczą" – dodaje Natalia Mazur.
Jak pisaliśmy, w poniedziałek związkowcom udało się wynegocjować obniżenie maksymalnej liczby zwalnianych osób ze 190 do 180. Pracownicy oprócz odpraw wynikających z przepisów otrzymają rekompensaty, których wysokość będzie uzależniona od stażu pracy w Agorze. Zwalniane osoby skorzystają ze wsparcia psychologicznego i wsparcia działu HR w poszukiwaniu pracy. Zwalnianym Agora przedłuży pakiet medyczny w sieci Luxmed do końca 2024 roku, a spłacający pożyczki mieszkaniowe z funduszu świadczeń socjalnych będą mogli nadal korzystać z niskiego oprocentowania (2 proc.).
Czytaj też: "Wyborcza" apeluje do rządu o zajęcie się rosyjską propagandą w mediach społecznościowych
(MZD, 03.02.2024)