Rosyjski sąd do 5 grudnia przedłuża areszt dziennikarki Radia Wolna Europa
Ałsa Kurmaszewa może dostać nawet pięć lat więzienia (screen: Pressroom.rferl.org)
Do 5 grudnia przedłużono tymczasowe aresztowanie rosyjsko-amerykańskiej dziennikarki oskarżonej o złamanie rosyjskiego prawa dotyczącego zagranicznych agentów.
Ałsa Kurmaszewa jest mieszkającą w Pradze dziennikarką Radia Wolna Europa/Radia Swoboda, finansowanego przez Kongres Stanów Zjednoczonych i naznaczonego przez Rosję jako zagraniczny agent. Na tej podstawie, że otrzymuje finansowanie z zagranicy na działalność uznawaną za polityczną.
Czytaj też: Co najmniej 21 dziennikarzy zginęło od rozpoczęcia wojny Hamas-Izrael
Kurmaszewa, posiadająca zarówno amerykański, jak i rosyjski paszport wjechała do Rosji 20 maja w ważnych sprawach rodzinnych. Gdy 2 czerwca oczekiwała na lot powrotny z Kazania została zatrzymana, a jej paszporty skonfiskowane. Ukarano ją grzywną za niezarejestrowanie amerykańskiego paszportu, a w zeszłym tygodniu została oskarżona o niezarejestrowanie się jako agent zagraniczny, za co grozi kara do pięciu lat więzienia.
Prawnik dziennikarki, Edgar Matewosjan, powiedział agencji Reutera, że uważa poniedziałkową decyzję kazańskiego sądu za "zbyt surową” i zapowiedział złożenie apelacji. W piątek areszt został przedłużony po raz pierwszy. Wtedy o 72 godziny, teraz znacznie bardziej.
Zgodnie z orzeczeniem, Kurmaszewa ma przebywać w areszcie śledczym w Kazaniu, stolicy Republiki Tatarstanu w zachodniej Rosji.
"Jesteśmy głęboko rozczarowani dzisiejszym orzeczeniem. Wzywamy do natychmiastowego uwolnienia Ałsy, aby mogła ponownie połączyć się z rodziną" – napisał szef RWE/RS – Jeffrey Gedmin – w oświadczeniu.
Czytaj też: Alarm bombowy w siedzibie niemieckiej telewizji ZDF. Przeszukano kilka budynków
Kurmaszewa jest drugą amerykańską dziennikarką aresztowaną i oskarżoną w Rosji od początku wojny w Ukrainie. W marcu reporter "Wall Street Journal" Evan Gershkovich został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa.
Departament Stanu USA oświadczył w zeszłym tygodniu, że postępowanie przeciwko Kurmaszewej wydaje się być "kolejnym przypadkiem nękania przez rząd rosyjski obywateli USA”. Kreml temu zaprzeczył i uznał wypowiedź za niewłaściwą.
Czytaj też: Jon Stewart nie powróci ze swoim talk show w Apple TV+. Powodem kontrowersyjne tematy
(MAC, 24.10.2023)