Ogólnopolska Grupa Badawcza chce prezentować exit poll na niezależnych lokalnych portalach

Ogólnopolska Grupa Badawcza zachęca niezależne portale lokalne do udziału w projekcie "Lokalna sieć wyborcza". Projekt polega na uruchomieniu w wieczór wyborczy 15 października transmisji online i prezentacji lokalnych wyników exit poll i early late poll.

Ogólnopolską Grupę Badawczą tworzą trzy marki: Instytut Badań Spraw Publicznych, Instytut Badań Samorządowych oraz Instytut Badań Zmian Społecznych. W 2020 roku marka IBSP zdobyła Złoty Puchar Pytii Centrum Badań Ilościowych nad Polityką UJ za badania przed I turą wyborów prezydenckich. Szefem OGB jest Łukasz Pawłowski, publicysta m.in. OKO.press, doktor socjologii, doradca polityczny.

Oferta trafiła do ok. 50 portali lokalnych

"Lokalna sieć wyborcza" ma dać lokalnym serwisom internetowym dostęp do takich samych badań, do jakich dostęp mają największe stacje telewizyjne i gazety. Obejmuje wyniki poparcia dla partii politycznych do Sejmu w wybranym okręgu, lokalne dane dotyczące struktury wyborców, early late poll, czyli dane przekazywane od ankieterów w trakcie liczenia głosów w komisjach, materiały wideo oraz materiały graficzne z danymi z wyborów. Do tej pory dane dane innych sondażowni sięgały co najwyżej 41 okręgów wyborczych. Na poziomie powiatów czy gmin lokalne media musiały sobie radzić same.

Czytaj też: Z "Dziennika Wschodniego" odchodzą dwie kolejne dziennikarki. Tytuł skręcił w stronę PiS

Oferta OGB trafiła na razie do ok. 50 portali lokalnych. Nie otrzymały jej jednak największe tygodniki lokalne: "Tygodnik Zamojski" (11 189 sprzedanych egzemplarzy na wydanie w II kwartale 2023 roku według PBC) i "Tygodnik Podhalański" (ok. 7-10 tys. egzemplarzy według danych wydawcy). Oferta nie trafiła również do wydawców sieci serwisów internetowych Korso na Podkarpaciu i Doba na Dolnym Śląsku.

– Nawet nie wiem, że taki projekt jest realizowany – mówi Tomasz Kuriata, wydawca serwisów Doba. Według informacji z OGB oferta została na razie rozesłana sondażowo.

Dotarła natomiast do Sieci Portali – firmy oferującej rozwiązania techniczne portalom lokalnym i jej partnerów. Sieć Portali współpracuje głównie z małymi lokalnymi serwisami, korzystającymi z gotowych rozwiązań informatycznych.

"Treści ogólnopolskie nie są dla wszystkich atrakcyjne"

– Sam zastanawiam się, jakie korzyści mogłoby to przynieść nam i naszym partnerom – mówi Łukasz Tomczyk z Sieci Portali i portalu DzieńDobryWłocławek.pl (Ddwloclawek.pl). – Treści ogólnopolskie nie są dla nas wszystkich tak atrakcyjne, jak treści lokalne. Zastanawiam się, w jaki sposób ta oferta badawcza mogłaby zostać zróżnicowana tak, by informowała każdy z lokalnych portali o wynikach na jego terenie. Tu chyba każdy z nas poradzi sobie lepiej własnymi siłami.

Czytaj też: W drugim kwartale "Newsweek Polska" zwiększył średnią sprzedaż. Dane PBC

– Zbieramy bazę około 150 lokalnych serwisów i chcemy podpisać z nimi umowy na współpracę, która będzie polegała na tym, że udostępniamy portalom unikatowe dane. Oczekujemy umieszczenia na głównej stronie portalu naszej transmisji wieczoru wyborczego, czyli okna playera wraz z odnośnikiem do strony StanPolityki.pl – mówi Dagmara Zym, koordynatorka projektu "Lokalna sieć wyborcza".

Współpraca ma się opierać wyłącznie na barterze. Jednocześnie cały materiał, który mają udostępniać partnerzy projektu, będzie dostępny na YouTube. Na razie serwisy lokalne nie odpowiedziały, czy chcą brać udział w projekcie. Sondują propozycję i oceniają ewentualne koszty i korzyści.

Mieszanie zachowań z opiniami

W maju podobną usługę proponowano lokalnym organizacjom partyjnym. Miała działać na próbie 750 respondentów na okręg wyborczy (margines błędu takiej próby to ok. 5 proc.) i kosztować 20 tys. zł. Propozycja objęła też dodanie do ankiet pytań dotyczących przyszłych wyborów samorządowych, przy czym w dniu wyborów parlamentarnych nie będą znani jeszcze ani kandydaci, ani ugrupowania biorące udział w wyborach, które odbędą się w przyszłym roku.

Czytaj też: "Arena poglądów" Ogórek i Kłeczka z wynikami poniżej średniej TVP 1 i bez kontynuacji

Spotkała się za to wówczas z krytyką m.in. ze strony prof. Mikołaja Cześnika, socjologa i politologa, dyrektora Instytutu Nauk Społecznych Uniwersytetu SWPS, jednego z najbardziej uznanych autorytetów w dziedzinie badań wyborczych. Stwierdził, że taka metoda badawcza miesza zachowania z opiniami, a praktyka pokazuje, że ten sam wyborca w wyborach parlamentarnych może głosować inaczej niż w samorządowych.

Obecna propozycja OGB to klasyczna prezentacja szacowanych po zamknięciu lokali wyborczych wyników głosowania. Korzyścią dla ośrodka będzie linkowanie do własnego portalu StanPolityki.pl z godnych zaufania portali lokalnych. Portal StanPolityki.pl to płatna usługa, dostępna dla zalogowanych użytkowników.

Czytaj też: Tabloidowy serwis Goniec.pl zyska wizerunkowo na transferze Janusza Schwertnera z Onetu

(PAR, 26.08.2023)