TVN połączył zespoły produkcyjne "Supewizjera" i "Uwagi!", ale reporterskie mają odrębnych szefów

TVN zdecydował o połączeniu zespołów produkcyjnych magazynów reporterskich "Superwizjer" i "Uwaga!". Jarosław Jabrzyk, redaktor naczelny "Superwizjera", zapewnia, że ta decyzja da wiele korzyści i synergii, a piony zespołów reporterskich nie zmieniają się. Widownia "Uwagi!" w TVN dochodzi do 1,8 mln osób, a "Superwizjera" – do 517 tys. w TVN i 576 tys. w TVN 24.

Biuro prasowe TVN Warner Bros. Discovery wyjaśnia, że programy interwencyjne są dla grupy bardzo ważne, dlatego podjęto decyzję o usprawnieniu struktury realizacyjnej. – W maju połączyliśmy zespoły produkcyjne "Supewizjera" i "Uwagi!", które od bieżącego sezonu zacieśnią współpracę. Pozwoli nam to z jednej strony zwiększyć inwestycje w przygotowywane przez nas materiały, z drugiej zapewni silne merytoryczne wsparcie całego zespołu – podaje biuro prasowe.

Jabrzyk: "Połączenie daje wiele korzyści"

Jak dodano, zarządzanie połączoną strukturą przejęła Lidia Barankiewicz. Redaktorem naczelnym "Superwizjera" pozostaje Jarosław Jabrzyk, natomiast redaktorką naczelną "Uwagi!" – Aleksandra Rejnowicz.

Czytaj też: Sąd nie utajnił procesu matki zastępczej z Ukrainy. Zaapelowali o to wspólnie dziennikarze

TVN nie odpowiedział na nasze pytanie, czy te zmiany wiązały się ze zwolnieniami.

Jarosław Jabrzyk, redaktor naczelny "Superwizjera", komentuje dla "Presserwisu": – Łączymy się, ale piony zespołów reporterskich pozostają takie same. Ja dalej odpowiadam za zespół "Superwizjera". Natomiast połączenie daje wiele korzyści i synergii, szczególnie na polu organizacji produkcji, jak i współpracy np. w social mediach.

Jak dodaje Jabrzyk, w sferze dziennikarskiej "Uwaga!" i "Superwizjer" mają ogromne i różne zasoby, które połączone na pewno podniosą reporterską jakość na antenie TVN.

Wyniki "Superwizjera" i "Uwagi!"

Według Nielsen Media najpopularniejszy odcinek "Superwizjera" w wiosennym sezonie nadano 2 kwietnia. Był to reportaż pt. "Co mówi nam telefon Iwony Wieczorek". Oglądało go wtedy średnio 517 tys. widzów, przy udziałach 6,49 proc. w grupie ogólnej 4+ i 6,79 proc. w komercyjnej 16-59. Drugie najpopularniejsze wydanie to odcinek z 23 kwietnia (pt. "Zawisza bezkarny", o Arturze Zawiszy) – 429 tys. widzów (5,9 proc. w grupie ogólnej 4+ i 6,14 proc. w komercyjnej 16-59), a trzecie – z 19 marca – 396 tys. widzów (odpowiednio 5,08 proc. i 4,12 proc.). To odcinek pt. "Zbrodnie za kratami" o morderstwie, do jakiego doszło rok temu w zakładzie karnym w Rzeszowie.

Czytaj też: Prokuratura zamilkła po zawiadomieniu wydawcy tygodnika "NIE" o łamaniu wolności prasy

Z kolei w TVN 24, który pokazuje dłuższe wydania programu z rozmową w studiu, najpopularniejsze było wydanie z 11 marca (pt. "Król kłusowników" o profesorze medycyny Pawle P., bliskim znajomym kościelnych dostojników), które przyciągnęło 576 tys. widzów – 4,44 proc. w grupie ogólnej 4+ i 2,91 proc. w komercyjnej 16-59.

Natomiast najpopularniejsze w tym roku wydanie "Uwagi!" nadano 24 stycznia. Był to odcinek o kobiecie, która czekała na paczkę od kuriera, a dostała bombę, która miała zabić ją i jej dzieci. Miało ono 1,8 mln widzów, przy udziałach 13,26 proc. w grupie ogólnej 4+ i 14,83 proc. w grupie komercyjnej 16-59. Następnie były odcinki z: 19 marca pt. "Kulisy sławy. Tomasz Jakubiak" (1,75 mln, odpowiednio 12,96 proc. i 13,34 proc.) oraz z 25 stycznia (1,69 mln, 12,57 proc. i 13,94 proc.) o parku krajobrazowym, który zamienił się w nielegalny plac budowy.

"Uwagę!" można oglądać codziennie ok. 19.50 w TVN, "Superwizjer" w soboty o 20 w TVN 24, a w TVN wiosną premiery były pokazywane w niedziele o 22.40.

Czytaj też: Nie będzie bojkotu festiwalu w Opolu. "Impreza straciła na znaczeniu, nawet bojkot nie ma sensu"

(MNIE, 22.05.2023)