Adrian Klarenbach wraca do prowadzenia programów w TVP Info
"Fakt" podał w marcu, że Adrian Klarenbach został zawieszony w obowiązkach po rozmowie z posłem Solidarnej Polski Mariuszem Kałużnym w "Minęła 20", ale telewizja temu zaprzeczała (screen: Tvp.info)
Adrian Klarenbach po miesięcznej przerwie wraca do prowadzenia programów w kanale informacyjnym TVP Info.
"Dzień dobry. Jeżeli nie mają Państwo planów na jutrzejszy poranek, to proponuję spędzić go wspólnie w »Minęła 8« i »Minęła 9«" - napisał w poniedziałek na Twitterze.
Klarenbach nie odpowiedział na pytanie, czy powróci też do prowadzenia "Forum" i "Minęła 20" w TVP Info, odsyłając nas do biura prasowego TVP. To jednak również nie udzieliło odpowiedzi na to pytanie "Presserwisu".
"Fakt" podał w marcu, że Adrian Klarenbach został zawieszony w obowiązkach po rozmowie z posłem Solidarnej Polski Mariuszem Kałużnym w "Minęła 20" w TVP Info. Kałużny zapowiedział na antenie, że przekaże miesięczne uposażenie na cel charytatywny, jeśli "znajdzie się osoba, która ma wyższą emeryturę niż Donald Tusk". "Może śmiało szykować pan ten przelew" - przekazał po kilkunastu minutach Klarenbach i podał dane, z których wynika, że są osoby, które otrzymują wyższą emeryturę.
TVP jednak zaprzeczała, że dziennikarz został zawieszony. Mimo to skierowano go do TVP 3, gdzie prowadzi pasmo "TVP 3 Info".
Wcześniej głośno było o innym wydaniu "Minęła 20", prowadzonym przez Adriana Klarenbacha (z 5 marca). "Pan niech się spyta swoich kolegów, tych pseudodziennikarzy, tych kreatur, które upubliczniły dane tego chłopca, czy oni chcą następnych tragedii? Czy dopiero wtedy przyjdzie opamiętanie? Czy dopiero wtedy zrozumiecie, że Polacy nie chcą takiej polityki?" - zwrócił się wtedy do Klarenbacha poseł Platformy Obywatelskiej Artur Łącki, nawiązując do sprawy ujawnienia przez media publiczne danych pozwalających na identyfikację ofiar pedofila. Klarenbach zamilkł wtedy zakłopotany.
"Czy to prawda @tvp_info, że Adriana Klarenbacha zawieszono, bo nie zareagował jak trzeba na wystąpienie posła PO Artura Łąckiego? Nie wykazał się czujnością rewolucyjną, nie dał należytego odporu, tylko zamilkł? Koledzy już wczoraj pokazali Adrianowi, jak powinien działać" - pytała 8 marca na Twitterze Dominika Wielowieyska, dziennikarka "Gazety Wyborczej". Biuro prasowe odpowiedziało wtedy "Presserwisowi": "Nie jest prawdą, że Adrian Klarenbach został zawieszony".
(MNIE, 18.04.2023)