Szef KRRiT analizuje sprawę ujawnienia ofiary pedofila w Radiu Szczecin i TVP Info
Maciej Świrski nie chce podać, kiedy można spodziewać się rozstrzygnięcia postępowania w tej sprawie (fot. Wojciech Olkuśnik/East News)
– Jesteśmy na etapie analizy dokumentacji – mówi "Presserwisowi" przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski o postępowaniu w sprawie ukarania Radia Szczecin i TVP Info "w związku z emisją treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy".
Sprawa, jak informowała w styczniu Krajowa Rada, ma związek z artykułami opublikowanymi 29 grudnia na stronach internetowych Radia Szczecin i TVP Info oraz "idącymi w ślad za tym treściami emitowanymi w audycjach PR Szczecin i TVP Info, które pozwalały na zidentyfikowanie danych ofiar przestępstwa".
Świrski: "Nie podam terminu"
Przewodniczący KRRiT w poniedziałek powiedział Justynie Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej", że wszczął postępowanie wyjaśniające 30 grudnia. 3 stycznia regulator wystąpił do nadawców o materiały i otrzymał je 11 stycznia. "24 stycznia z urzędu podjąłem postępowanie w sprawie o ukaranie" – dodał Świrski w rozmowie z dziennikarką "GW".
Czytaj też: Prezydent Opola apeluje o bojkot TVP po sprawie z 16-letnim Mikołajem. "Szczujnia"
– W tej chwili analizujemy dokumentację i przeprowadzane są rozmaite dodatkowe analizy – mówi "Presserwisowi" Maciej Świrski, pytany o to, na jakim etapie jest postępowanie. – Postępowanie skargowe pana Lufta się skończyło w momencie, kiedy wszcząłem postępowanie z urzędu – dodaje przewodniczący. Pytany, kiedy można spodziewać się rozstrzygnięcia, odpowiada: – Nie podam panu terminu.
Krzysztof Luft, członek rady programowej TVP, w swojej skardze stwierdził, że działanie obu nadawców jest sprzeczne m.in. z art. 21 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, zgodnie z którym "programy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny kierować się̨ odpowiedzialnością̨ za słowo".
Krzysztof Luft nie otrzymał informacji o zakończeniu postępowania w związku ze swoją skargą. Jeszcze 11 stycznia dostał pismo, w którym poinformowano go o wystąpieniu do prezesa Radia Szczecin o przekazanie materiałów "niezbędnych do zajęcia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji stanowiska wobec przedstawionych zarzutów". "Informację dotyczącą dalszych działań KRRiT w tej sprawie przekażemy Panu w odrębnej korespondencji" – zapowiedziała KRRiT.
Skrajna nieodpowiedzialność
Autorem materiału Radia Szczecin, który został tak skonstruowany, że pozwolił na identyfikację ofiar pedofila, jest Tomasz Duklanowski, redaktor naczelny rozgłośni. W piątek poinformowano publicznie, że jedna z tych ofiar – 16-latek, syn posłanki PO Magdaleny Filiks – nie żyje.
Czytaj też: Radio Szczecin nie podejmie decyzji w sprawie naczelnego, który uderzył w ofiary pedofila
Dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski na Twitterze przekonywał, że "dziennikarze TVP cytowali informacje o sprawie pedofila Krzysztofa F. podobnie jak dziesiątki innych redakcji" i że "w publikacjach innych redakcji podawano więcej szczegółów".
– Ujawnienie informacji umożliwiających identyfikację dzieci ofiar przemocy seksualnej to skrajna nieodpowiedzialność. A to niestety nic nowego w mediach "publicznych". Szczuli na lekarzy, na nauczycieli, na opozycję. Szczuli na prezydenta Adamowicza. Teraz zaszczuli dziecko, bo było dzieckiem opozycyjnej posłanki – mówił "Presserwisowi" Krzysztof Luft z rady programowej TVP.
Radio Szczecin w niedzielę odwołało audycję "Kawiarenka polityczna". "Pewnie obawiano się, że będziemy rozmawiali na temat redaktora Tomasza Duklanowskiego i jego haniebnego działania" – skomentował na Twitterze poseł PSL Jarosław Rzepa.
Czytaj też: Mimo tragedii SDP podtrzymuje wsparcie dla Tomasza Duklanowskiego z Radia Szczecin
(KOZ, MNIE, 07.03.2023)