Także "Press" publikuje reportaż „Siła kłamstwa”. Władza nie może zastraszać mediów
77-minutowy reportaż "Siła kłamstwa" autorstwa Piotra Świerczka miał premierę we wrześniu 2022 roku w specjalnym wydaniu magazynu "Czarno na białym" w TVN 24 (screen: Tvn24.pl)
„Obowiązkiem mediów jest informowanie opinii publicznej o prawdziwych przyczynach katastrofy oraz odpowiedzialności rosyjskiej za tę katastrofę" – poucza media w kuriozalnym piśmie podkomisja smoleńska pod kierownictwem Antoniego Macierewicza. Nie – obowiązkiem mediów jest informowanie opinii publicznej o faktach, a nie politycznych domysłach, podobnie jak obowiązkiem mediów jest nagłaśnianie nadużyć władzy i pułapek propagandy, a nie basowanie rządowi, ministrom i komisjom. Obowiązkiem mediów jest stać po stronie obywateli, a nie władzy.
Dlatego „Press” - podobnie jak wiele innych niezależnych mediów – publikuje dziś reportaż „Siła kłamstwa” autorstwa Piotra Świerczka z TVN 24. To właśnie ten materiał Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (zdominowana przez nominatów partii rządzącej) postanowiła zbadać, by ustalić, czy nie zawiera on „propagowania nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu”.
W akcję zaangażowały się m.in: Onet, WP, "Gazeta Wyborcza", Gazeta.pl, "Rzeczpospolita", Tok FM, Radio Zet, RMF FM, „Press”, "Fakt", "Newsweek", Interia, "Tygodnik Podhalański", Natemat, "Puls Biznesu", Oko.Press, "Polityka", "Dziennik Gazeta Prawna", "Więź", "Tygodnik Powszechny", Wirtualne Media, wPoznaniu.pl oraz media zrzeszone w Stowarzyszeniu Gazet Lokalnych. Na stronach internetowych każdej z tych redakcji będzie można zobaczyć całość ponad 70 minutowego reportażu.
Reportaż "Siła kłamstwa" został wyemitowany 12 września zeszłego roku w TVN24. Dziennikarz "Czarno na białym" TVN24 Piotr Świerczek dotarł do materiałów, które komisja smoleńska znała, ale których nie uwzględniła w raporcie, bo nie pasowały do tezy o zamachu. Rozmówcy Świerczka ujawniają, że ich badania zostały zmanipulowane lub wybiórczo wykorzystane pod tezy z góry założone przez ekspertów Antoniego Macierewicza. Reportaż nagrodzono Grand Press 2022 w kategorii dziennikarstwo śledcze.
KRRiT uznała, że należy wszcząć z urzędu postępowanie w sprawie ukarania TVN SA, by ustalić - tu cały cytat z pisma -"czy audycja pt. »Czarno na białym: siła kłamstwa« wyemitowana w programie TVN 24 i TVN zawiera treści naruszające art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji, poprzez propagowanie nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu".
TVN odpowiedziała na postępowanie KRRiT w jedyny możliwy sposób. W poniedziałkowych „Faktach” odczytano oświadczenie: "Widzowie mają prawo wiedzieć, czego władza nie chce ujawnić. Na tym polega właśnie wolność słowa. W TVN 24 w materiale »Siła kłamstwa« podaliśmy w wątpliwość rzetelność prac tzw. podkomisji Antoniego Macierewicza. Ujawniliśmy przemilczane fakty oraz relacje osób, które uczestniczyły w pracach komisji. Na wniosek Antoniego Macierewicza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to ukarać. Celem takiej kary jest wyłącznie próba ograniczenia krytyki dziennikarskiej. Jest to niedopuszczalne w świetle konstytucyjnych zadań prasy, która jest zobowiązana do kontroli instytucji publicznych. W TVN będziemy publikować fakty niezależnie od tego, dla kogo są one niewygodne. Widzowie mają prawo wiedzieć, czego władza nie chce ujawnić. Na tym polega właśnie wolność słowa".
Dzień później do oświadczenia TVN odniosła się podkomisja smoleńska. "Wczorajsze (2.01.2023) oświadczenie TVN stanowiło obronę reportażu autorstwa redaktora Świerczka »Siła kłamstwa«, który zawierał szereg informacji nieprawdziwych, co Podkomisja wykazała w swoim oświadczeniu z dnia 23 września 2022 r." - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez sekretarz podkomisji Martę Palonek.
I dalej: - "Wystarczy przypomnieć, że nie jest prawdą, że w Raporcie Podkomisji nie zostały opublikowane ustalone w umowie wyniki symulacji NIAR (patrz: Załącznik nr 23 do Raportu)" - dowodzi podkomisja. - "Nie jest też prawdą, że w Raporcie nie opublikowano wyników eksperymentów wybuchu w lewym skrzydle i nie jest prawdą, że Raport nie pokazuje tzw. niskiej trajektorii wg. MAK/Millera odtworzonej przez NIAR. Przywołujemy tu tylko kilka spośród wielu przykładów nieprawdziwych informacji podanych w reportażu TVN" (pisownia oryginalna) - napisano w oświadczeniu. "Pełen wykaz znajduje się pod linkiem" – podkreślono.
"Należy przypomnieć, że Sąd Okręgowy w Warszawie 10 listopada 2022 r. wydał nakaz aresztowania 3 funkcjonariuszy rosyjskich podejrzanych o umyślne działanie celem spowodowania katastrofy Tu 154 M. A 5 grudnia 2022 r., prokuratura krajowa oświadczyła, że biegli badający zniszczenia ciał 'w kilku przypadkach nie wykluczyli hipotezy o gwałtownym wyzwoleniu energii o charakterze eksplozji'" - stwierdzono.
"Zarówno Raport Podkomisji, jak i stanowisko Sądu Okręgowego oraz prokuratury w sprawie charakteru zniszczenia ciał pokazują, że w dniu 10 kwietnia 2010 r. doszło do aktu bezprawnej ingerencji na samolot Tu 154 M nr 101" - zauważono w oświadczeniu.
Po czym jego autorzy dodali zdanie, które świadczy o całkowitym niezrozumieniu roli mediów: "Obowiązkiem mediów jest informowanie opinii publicznej o prawdziwych przyczynach katastrofy oraz odpowiedzialności rosyjskiej za tę katastrofę".
Fundacja Grand Press wystosowała oświadczenie, w którym zauważa: „Niedopuszczalna jest kolejna już próba zamykania ust dziennikarzom wolnych mediów przez polskie instytucje państwowe oraz zastraszanie redakcji, by te nie poruszały tematów niewygodnych dla władzy”
Dziś wiele niezależnych polskich mediów publikuje materiał „Siła kłamstwa”, który tak irytuje władzę. Także „Press”. Sile kłamstwa należy się bowiem przeciwstawić. Taka jest rola prawdziwych mediów. (CP)
Zobaczcie reportaż "Czarni na białym" autorstwa Piotra Świerczka:
Czytaj też: Macierewicz pouczył media, że mają informować o "odpowiedzialności rosyjskiej za katastrofę"
Zespół "Press"