Wydawcy zamieszczają zastrzeżenia, by algorytmy AI nie wykorzystywały ich treści  |  Widownia serialu "Profilerka" w TVP 1  |  Nowy program w TVN Siedem  |  Kierownik redakcji w TVP Sport  |  Kolejne zmiany w biurze reklamy Grupy Eurozet  |  Dyrektor marketingu i rozwoju w MWE Networks  |  Internetowy kanał dla seniorów Silver TV wraca  |  Oglądalność programu "Damy i wieśniaczki PL" w TTV  |  Sprzedaż pism popularnonaukowych Polityki  |  Subskrybenci Newsweek.pl wskażą okładkę  |  Portal Obronny organizuje  |  Międzynarodowe procesy przetargowe Publicis  |  Awans w Grupie VIST  |  Sokołów ma nowe logo  |  Stagwell wyznacza swojego wiceprezesa na szefa agencji Allison Worldwide  |  Sam Kiley szefem działu międzynarodowego "The Independent"  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 38 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Wydawcy zamieszczają zastrzeżenia, by algorytmy AI nie wykorzystywały ich treści  |  Widownia serialu "Profilerka" w TVP 1  |  Nowy program w TVN Siedem  |  Kierownik redakcji w TVP Sport  |  Kolejne zmiany w biurze reklamy Grupy Eurozet  |  Dyrektor marketingu i rozwoju w MWE Networks  |  Internetowy kanał dla seniorów Silver TV wraca  |  Oglądalność programu "Damy i wieśniaczki PL" w TTV  |  Sprzedaż pism popularnonaukowych Polityki  |  Subskrybenci Newsweek.pl wskażą okładkę  |  Portal Obronny organizuje  |  Międzynarodowe procesy przetargowe Publicis  |  Awans w Grupie VIST  |  Sokołów ma nowe logo  |  Stagwell wyznacza swojego wiceprezesa na szefa agencji Allison Worldwide  |  Sam Kiley szefem działu międzynarodowego "The Independent"  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 38 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Wydawcy zamieszczają zastrzeżenia, by algorytmy AI nie wykorzystywały ich treści  |  Widownia serialu "Profilerka" w TVP 1  |  Nowy program w TVN Siedem  |  Kierownik redakcji w TVP Sport  |  Kolejne zmiany w biurze reklamy Grupy Eurozet  |  Dyrektor marketingu i rozwoju w MWE Networks  |  Internetowy kanał dla seniorów Silver TV wraca  |  Oglądalność programu "Damy i wieśniaczki PL" w TTV  |  Sprzedaż pism popularnonaukowych Polityki  |  Subskrybenci Newsweek.pl wskażą okładkę  |  Portal Obronny organizuje  |  Międzynarodowe procesy przetargowe Publicis  |  Awans w Grupie VIST  |  Sokołów ma nowe logo  |  Stagwell wyznacza swojego wiceprezesa na szefa agencji Allison Worldwide  |  Sam Kiley szefem działu międzynarodowego "The Independent"  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 38 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Dział: INTERNET

Dodano: Wrzesień 30, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Żulczyk nazwał prezydenta "debilem", ale nie popełnił przestępstwa. Wyrok sądu apelacyjnego

Sprawa dotyczyła zamieszczonego na Facebooku wpisu Żulczyka (screen: Onet.pl)

Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał w piątek, że pisarz Jakub Żulczyk nie popełnił przestępstwa, nazywając prezydenta Andrzeja Dudę "debilem". Wyrok jest prawomocny.

Jakub Żulczyk został oskarżony o znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy przez nazwanie "debilem" we wpisie na Facebooku. W styczniu Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył postępowanie w sprawie, uzasadniając, że "oskarżony swoim zachowaniem nie popełnił przestępstwa", a "społeczna szkodliwość czynu była znikoma". Od tego orzeczenia odwołała się prokuratura, której zdaniem "sąd popełnił szereg błędów w ustaleniach faktycznych", a przedmiotem sprawy nie był wpis oskarżonego i zawarta w nim krytyka, lecz bezprawna forma, jaką posłużył się w ostatnim zdaniu swego wpisu.

Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił argumenty prokuratury. "Sąd pierwszej instancji w odpowiedni sposób przygotował i ocenił materiał dowodowy" - mówiła w uzasadnieniu ustnym sędzia Małgorzata Janicz, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Jak tłumaczyła, obraźliwe słowo użyte przez Żulczyka "pełniło jedynie funkcję marginalną" i nie może być rozpatrywane w oderwaniu od całości wpisu. "Oskarżony podkreślał, że jego intencją nie było obrażenie prezydenta. Nie zostały przedstawione żadne dowody, które świadczyłyby inaczej" - dodała.

Sąd odwołał się również do orzecznictwa trybunału w Strasburgu, według którego "w odniesieniu do polityków granice dozwolonej krytyki są szersze niż w przypadku obywateli niepełniących funkcji publicznych".

Jakub Żulczyk nie stawił się na rozprawie, co zresztą zapowiadał już wcześniej.

Prokurator może jeszcze wnieść o kasację wyroku do Sądu Najwyższego.

(PAR, 30.09.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.