4,2 mln widzów w Australii i Wielkiej Brytanii obejrzało ostatni odcinek "Sąsiadów". Serial znika po 37 latach
Margot Robbie grała w serialu "Sąsiedzi" w latach 2008-2011, ale ze względów sentymentalnych pojawiła się w ostatnim odcinku z 2022 roku (screen: YouTube/Sky News)
Australijski serial "Sąsiedzi" zakończył emisję po 37 latach. Zarówno w Australii, jak i w Wielkiej Brytanii, ostatni odcinek pobił rekordy oglądalności. Na ostatni moment do produkcji wróciły gwiazdy, które rozpoczynały w nim karierę, a potem kontynuowały ją w Hollywood i nie tylko.
Emisja w czwartkowy wieczór w Australii przyciągnęła 1,2 mln widzów. 873 tys. widzów oglądało to na stacjach metra w kilku miastach. W Wielkiej Brytanii, gdzie serial był bardzo popularny, widownia w wieczór piątkowy doszła nawet do 3 mln.
Specjalnie na tę okazję do serialu rozpoczętego na antenie Channel 5 wróciły gwiazdy. Piosenkarze Kylie Minogue i Jason Donovan, a także aktorzy robiący karierę w Hollywood - Guy Pearce (m.in. "Tajemnice Los Angeles") i Margot Robbie. Ta ostatnia w USA wybiła się "Wilkiem z Wall Street".
Potem zagrała m.in. Sharon Tate w filmie Quentina Tarantino - "Pewnego razu w Hollywood", dostała nominacje do Oscara za rolę pierwszoplanową w "Jestem najlepsza. Ja, Tonya" i za drugoplanową w filmie "Gorący temat". Ten drugi opowiadał o historii molestowań seksualnych prezenterek Fox News przez szefa stacji Rogera Ailesa (grały tam także Charlize Theron i Nicole Kidman).
"Sąsiedzi" ("Neighbours") to najdłużej emitowany serial w historii australijskiej telewizji. Może jednak go pobić "Zatoka serc", tworzony od 1988 roku. W nim w latach 1994-1995, występował Guy Pearce, który w ten sposób nie straci pozycji aktora występującego w najdłużej kręconym australijskim serialu.
(MAC, 01.08.2022)