Polsat ogranicza seriale na rosyjskiej licencji. W ofercie pojawią się produkcje na licencji ukraińskiej
Drugi sezon serialu "Kowalscy kontra Kowalscy" przyciągał do Polsatu wiosną średnio 922 tys. oglądających (fot. materiały prasowe)
Telewizja Polsat zawiesiła produkcję serialu "Kowalscy kontra Kowalscy", który jest oparty na rosyjskiej licencji. Na antenie stacji pojawią się za to seriale oparte na licencjach z Ukrainy.
Polsat nabył prawa m.in. do polskiej wersji "Domku na szczęście", w którym role główne grają Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Zawierucha oraz "Sługi narodu" z Marcinem Hycnarem w roli głównej (w oryginale rolę tytułową grał obecny prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski). Z naszych ustaleń wynika, że Polsat już od dłuższego czasu obserwował rynek ukraiński, a serialem "Sługa narodu" był zainteresowany od dwóch lat.
Czytaj też: Dzięki relacjom z wojny wzrósł udział kanałów informacyjnych
Równolegle Polsat zawiesza produkcje oparte na licencjach z Rosji. Ma to związek z inwazją tego kraju na Ukrainę. Stacja zdecydowała już, że na razie nie będzie nowych odcinków serialu "Kowalscy kontra Kowalscy", który jest oparty na rosyjskim formacie. Z informacji "Presserwisu" wynika, że stacja nie wyklucza jego kontynuacji w dalszej przyszłości.
Według Nielsen Media drugi sezon serialu "Kowalscy kontra Kowalscy" przyciągał do Polsatu wiosną średnio 922 tys. oglądających. Produkcja straciła ok. pół miliona widzów, ale notowała udziały zbliżone do średnich miesięcznych wyników kanału.
Na rosyjskim formacie oparty jest też inny serial Polsatu pt. "Kuchnia". Jego drugi sezon jednak już wyprodukowano. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostanie pokazany.
Czytaj też: EBU tłumaczy się z odebrania Ukrainie przyszłorocznego Konkursu Eurowizji
(MNIE, 27.06.2022)