Raport #PoStronieKobiet: nie ma równości płci w reklamie i marketingu

Równość i jawność wynagrodzeń, takie same szanse zawodowe jak w przypadku mężczyzn, dbałość, by kreatywność i kompetencje nie miały płci – to tylko niektóre oczekiwane zmiany, które kobiety wskazały w badaniu #PoStronieKobiet.

58 proc. kobiet, które wzięły udział w badaniu #PoStronieKobiet, uważa, że w świecie marketingu i reklamy bardziej liczy się głos mężczyzn.

Nierówność w wynagrodzeniu

Kobiety - z wyjątkiem działów marketingu - są poważnie niedoreprezentowane na korporacyjnym szczycie i zdaniem większości (63 proc.) to częściej mężczyźni mają szanse piąć się po szczeblach kariery. 61 proc. mężczyzn uważa natomiast, że te szanse nie są zależne od płci.

Czytaj też: Lech Wałęsa otrzyma 168 tys. zł za promocję Agencji Rozwoju Pomorza

Aż 73 proc. kobiet uważa, że mężczyźni pracujący w branży otrzymują wyższe wynagrodzenie. Większość mężczyzn (65 proc.) jest zdania, że kobiety i mężczyźni są wynagradzani tak samo.

Choć w reklamie i marketingu kobiety stanowią większość, to nie dostają takich szans zawodowych jak mężczyźni, rzadziej są liderkami czy ekspertkami. W statystyce wygląda to tak, że 43 proc. kobiet bierze czynny udział (prezentuje, dzieli się swoim zdaniem i opinią) w istotnych z punktu widzenia firmy prezentacjach i spotkaniach, a w przypadku mężczyzn aż 66 proc.; tylko 9 proc. kobiet wypowiada się jako ekspertki czy pisze artykuły do mediów (20 proc. mężczyzn); tylko 6 proc. wypowiada się publicznie lub występuje jako prelegentki branżowych wydarzeń (w przypadku mężczyzn - 23 proc.).

Czytaj też: 12 lesbijek w spocie z okazji Dnia Widoczności Lesbijek

W pogłębionych wywiadach kobiety mówiły, że znacznie rzadziej były pozycjonowane jako liderki, twarze przedsięwzięć, jako osoby prezentujące finalne owoce zespołowej pracy. Jak twierdzą, zwykle prowadzą projekt tylko do pewnego etapu, pozostają anonimowymi wykonawczyniami i „nie zbierają oklasków”, gdy projekt czy prezentacja kończy się sukcesem. Aż 76 proc. chciałoby uczestniczyć w szkoleniach, konferencjach, programach rozwojowych, a 44 proc. częściej brać czynny udział w ważnych z punktu widzenia firmy prezentacjach i spotkaniach.

Mężczyźni (64 proc.) rzadziej spotykają się z nierównym traktowaniem w pracy, co więcej, większość z nich – (63 proc.) – problemu dyskryminacji kobiet w pracy nie dostrzega. Tymczasem tylko 20 proc. kobiet deklaruje, że w ogóle się z takimi sytuacjami nie spotyka.

Utrudniona szansa na rozwój

W badaniu kobiety przyznały, że doświadczają protekcjonalnego traktowania, a gdy stanowczo wyrażają swoją opinię, słyszą nawet, że są zbyt nerwowe lub emocjonalne. Ponadto rzadziej czują się wspierane przez swoich kolegów i menedżerów. Kobiety przyznają, że w efekcie częściej rezygnują z prośby o podwyżkę, awans czy po prostu o szansę na rozwój. Z raportu wiemy również, że są częściej niż mężczyźni narażone na kwestionowanie ich kompetencji i podważanie autorytetu: 56 proc. kobiet i 41 proc. mężczyzn stwierdziło, że doświadcza uciszania; podważania kompetencji – 65 proc. kobiet oraz 49 proc. mężczyzn; onieśmielania, zawstydzania – 57 proc. kobiet i 32 proc. mężczyzn.

Czytaj też: Storytel wygrał The Webby People's Voice Award

Ponadto 51 proc. kobiet w porównaniu z 18 proc. mężczyzn wskazało w badaniu ilościowym, że spotykają się z seksistowskimi komentarzami; naruszenie granic fizycznych czy molestowanie zgłosiło 14 proc. kobiet, a 2 proc. sygnalizowało, że spotyka się z takimi sytuacjami często lub bardzo często; dla porównania, 18 proc. mężczyzn również twierdziło, że spotyka się z takimi sytuacjami, a naruszenie granic fizycznych kiedykolwiek sygnalizowało 7 proc.

Wyniki badania #PoStronieKobiet to także realny sprawdzian dla tych firm, które twierdzą, że równość, różnorodność to ich kluczowe wartości: jedynie 26 proc. kobiet i mężczyzn stwierdziło, że w ich firmach istnieje kodeks praktyk równościowych.

Blisko 40 godzin rozmów

W badaniu #PoStronieKobiet wzięło udział blisko 500 osób, kobiet i mężczyzn. Uczestnicy badania są pracownikami agencji reklamowych/kreatywnych (36 proc.), domów mediowych (21 proc.), działów marketingu/PR producentów/marek (22 proc.) oraz agencji PR, eventowych, domów produkcyjnych i innych specjalistycznych (44 proc.). Raport zawiera też relacje 26 kobiet - w sumie blisko 40 godzin rozmów. Pomogły one pogłębić obserwacje z badania ilościowego.

Czytaj też: Kampania Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej w mediach w trzy miesiące pochłonęła 13 mln zł

Pomysłodawcami badania są: Magdalena Łukasiuk, ekspert ds. PR i zarządzania międzykulturowego; Dominika Nawrocka, strateżka, badaczka marketingowa (Grupa Media Direction) i Artur Leśniak, marketer i konsultant, którzy zrealizowali je wspólnie z agencją SW Research (część ilościowa) oraz Minds & Roses i Zróbmy Badanie (wywiady pogłębione).

(AMS, 29.04.2022)