Temat: public relations

Dział: PUBLIC RELATIONS

Dodano: Marzec 29, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Leśnicy mogą komentować wojnę w Ukrainie, ale tylko prywatnie

Na oficjalnym profilu facebookowym Nadleśnictwa Baligród odniesień do wojny w Ukrainie nie ma (screen: Facebook/Nadleśnictwo Baligród)

Na pracowników Lasów Państwowych oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska nałożono zakaz aktywności medialnej związanej z wojną w Ukrainie i pomocy uchodźcom. Mogą to robić tylko prywatnie lub po uzyskaniu zgody rzecznika Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozesłało do podległych sobie jednostek e-mail z takim zakazem jeszcze na początku marca. Sprawa wróciła po zapytaniu poselskim Gabrieli Lenartowicz (KO).

Wymagana zgoda rzecznika prasowego

"Obowiązuje do odwołania zakaz zamieszczania, udostępniania, polubiania jakichkolwiek informacji dot. sytuacji na Ukrainie, wojny i rosyjskiej agresji na Ukrainie, pomocy uchodźcom i osobom poszkodowanym bez uprzedniej zgody rzecznika prasowego MKiŚ" - tak brzmi treść maila, jaki otrzymali pracownicy ministerstwa i Lasów Państwowych.

Czytaj też: Kłopoty organizatorów Wiktorów. Zrezygnował Sting, rezygnują kolejni

Sprawą zainteresowała się poseł Gabriela Lenartowicz, która zadała zapytanie poselskie o zakaz minister środowiska i klimatu Annie Moskwie.

"Ze względu na wyjątkową sytuację w Ukrainie, zwróciliśmy się do jednostek podległych i nadzorowanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska o szczególną uwagę w kwestiach koordynacji działań medialnych i pomocowych przez nie realizowanych" - odpowiedziała w piśmie skierowanym do marszałkini Sejmu minister Anna Moskwa.

"Mogę komentować i lajkować co mi się podoba"

Pracownicy Lasów Państwowych nieoficjalnie potwierdzają, że choć pismo otrzymali, niespecjalnie się mu podporządkowali. - Jako prywatna osoba mogę komentować i lajkować co mi się podoba, nie powinienem tego robić jedynie z oficjalnego profilu mojej jednostki - odpowiada, zastrzegając anonimowość, jeden z pracowników LP. - Jako prywatni ludzie, po godzinach pracy czy na urlopach, możemy też pomagać uchodźcom i organizować akcje pomocowe. Ale bez używania szyldu Lasów Państwowych.

Czytaj też: Mniej słowa w Jedynce i Trójce zakłada korekta planu programowo-finansowego

- Chodziło raczej o koordynację działań i oficjalnych stanowisk przez resort. W tak kryzysowej sytuacji powinniśmy mieć możliwość uporządkowania tego, co, gdzie i w jaki sposób komunikują podległe ministerstwu jednostki - wyjaśnia "Presserwisowi" Aleksander Brzózka, rzecznik prasowy MKiŚ. I przyznaje, że od momentu rozesłania pisma nikt nie zwracał się do niego o taką akceptację.

W Polsce sprawa regulowania przez pracodawcę sposobu, w jaki pracownicy korzystają z mediów społecznościowych, nie została objęta konkretnymi przepisami. Jednak - jak przypomina na portalu "Prawo.pl" radca prawny Przemysław Stobiński - "pracodawca może oczekiwać, że aktywność pracownika w mediach społecznościowych nie tylko nie będzie stawiać pracodawcy w negatywnym świetle ze względu na kontrowersyjne wypowiedzi na tematy społeczne, polityczne lub obyczajowe albo łączyć pracodawcy z niechcianymi inicjatywami, ale także nie będzie wprost sprzeczna z interesem pracodawcy".

- Wśród moich klientów nie zastosowano do tej pory takich instrukcji, ale czasami jest to praktykowane wobec osób z managementu lub tych, którzy reprezentują organizację - na przykład w roli rzecznika prasowego - mówi Krystian Dudek, właściciel Instytutu Publico i wykładowca Akademii WSB. - Jednak pierwszy raz spotykam się z takim zakazem w Polsce w kontekście wojny w Ukrainie. Z drugiej strony, gdyby ktoś pracujący w ministerstwie miał na swoim profilu poprzeć Putina, byłby to niedopuszczalny błąd komunikacyjny.

Czytaj też: W Chorzowie zamordowano dziennikarza współpracującego z TVN

(PAR, 29.03.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.