Paramount zawiesza działalność w Rosji i przekazuje 1 mln dol. dla Ukrainy
Wytwórnia filmowa Paramount Pictures już wcześniej wstrzymała premiery kinowe w Rosji
Amerykański koncern medialny Paramount zawiesił działalność w Rosji i przekazał 1 mln dol. na pomoc humanitarną dla Ukrainy.
W wewnętrznej notatce skierowanej do pracowników, opublikowanej przez wiele mediów, a także Radę Narodową, ukraińskiego regulatora rynku, dyrektor generalny Paramount Bob Bakish napisał: „Podobnie jak wielu z was, uważnie śledzę niszczycielską, niesprowokowaną inwazję na Ukrainę. Wynikający z niej kryzys humanitarny ma wpływ na życie milionów ludzi na Ukrainie, w Europie Wschodniej i w samej Rosji. W dalszym ciągu oferujemy specjalistyczne usługi wsparcia setkom pracowników, niezależnych i zatrudnionych na czas określony na Ukrainie, w Rosji i Polsce".
Czytaj też: Mediapanel: w lutym Netflix, Player i HBO najpopularniejsze w zestawieniu serwisów VoD
Koncern już wcześniej częściowo zawiesił działalność na terytorium Rosji. Wytwórnia Paramount Pictures wstrzymała premiery kinowe, w tym takich filmów, jak: "Zaginione miasto" (z Sandrą Bullock i Channingiem Tatumem) czy "Sonic 2: Szybki jak błyskawica" (z Jimem Carreyem oraz Idrisem Elbą). Wydawnictwo Simon & Schuster zawiesiło sprzedaż swoich produktów w Rosji i przestało udzielać licencji na tłumaczenia rosyjskim wydawcom. Ponadto Paramount Consumer Products (dział sprzedaży detalicznej) wstrzymał wszystkie nowe umowy licencyjne w Rosji.
"Inne działania, w tym dystrybucja linearnych kanałów telewizyjnych (m.in. CBS, MTV, Comedy Central) i niektóre licencjonowanie treści, będą wymagały dłuższego wstrzymania ze względu na istniejące zawiłości kontraktowe, techniczne i partnerskie" - zapowiedział Bakish.
17 lutego br. koncern dokonał zmiany nazwy z ViacomCBS na Paramount.
Czytaj też: Amazon ma zgodę Unii Europejskiej na przejęcie MGM
(MAC, 17.03.2022)