Producent Pegasusa trafi do sądu na wniosek węgierskich dziennikarzy
NSO Group stanie przed sprawą karną w Izraelu, być może także na Węgrzech
Węgierscy dziennikarze zaatakowani oprogramowaniem szpiegującym Pegasus chcą podjąć kroki prawne przeciwko państwu węgierskiemu oraz izraelskiej firmie NSO Group, która produkuje tę aplikację.
Inwazyjne oprogramowanie szpiegujące pozwala operatorowi przejąć kontrolę nad urządzeniem mobilnym, uzyskać dostęp do wszystkich danych, nawet z szyfrowanych aplikacji do przesyłania wiadomości oraz włączyć nagrywanie dźwięku lub wideo. Projekt Pegasus (projekt śledczy ponad 80 dziennikarzy i dziennikarek z 17 organizacji medialnych z 10 krajów, koordynowany przez Forbidden Stories, przy wsparciu technicznym Amnesty International) ujawnił, że Węgry były jednym z krajów, w których tego narzędzia nadużywano.
Bez odpowiedzi władzy
Rząd węgierski odrzucił pytania, czy wykorzystywał Pegasusa i czy w ogóle nabył oprogramowanie szpiegujące. Jednak w listopadzie wysoki rangą urzędnik państwowy przyznał, że Węgry rzeczywiście dysponują Pegasusem.
Czytaj więcej: Brejzowie przed senacką komisją dot. Pegasusa
Teraz Węgierski Związek Swobód Obywatelskich (HCLU) ogłosił, że podejmie kroki prawne w imieniu sześciu klientów. Są to dziennikarze Brigitta Csikász, Dávid Dercsényi, Dániel Németh i Szabolcs Panyi, belgijsko-kanadyjski adwokat i aktywista Adrien Beauduin oraz szósta osoba, która poprosiła o anonimowość.
Proces będzie ciągnął się latami
Adam Remport z HCLU przyznał, że przy innych działaniach w obronie węgierskich obywateli sądy zwykle stawały po stronie służb bezpieczeństwa, więc sprawa będzie prawdopodobnie trwała miesiące, jeśli nie lata.
Czytaj więcej: Pegasus nie dla Polski
HCLU i Eitay Mack, izraelski prawnik, złożą również wniosek do izraelskiego prokuratora generalnego z prośbą o wszczęcie sprawy karnej przeciwko NSO w Izraelu i tamtejszym urzędnikom, którzy zatwierdzili sprzedaż Pegasusa rządowi Viktora Orbána. „Powinni byli wiedzieć od samego początku o pogarszającej się sytuacji na Węgrzech i o tym, że atakowanie prasy jest główną działalnością reżimu Orbána” – powiedział Mack
(MAC, 31.01.2022)