Dział: PRASA

Dodano: Grudzień 03, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Wyborcza" nie musi publikować sprostowania ws. taśm Obajtka

Daniel Obajtek chciał, aby na łamach "Gazety Wyborczej" zostało opublikowane sprostowanie artykułu z lutego "Taśmy Obajtka. Szymek, to ściśle tajne przez poufne" (fot. Piotr Molecki/East News)

Sąd Okręgowy w Warszawie podzielił argumentację "Gazety Wyborczej" (Agora), wskazującą, że sprostowanie prezesa Orlenu Daniela Obajtka jest nierzeczowe i nie realizuje celu sprostowania – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Wyrok nie jest prawomocny.

Daniel Obajtek chciał, aby na łamach "Gazety Wyborczej" zostało opublikowane jego sprostowanie artykułu z lutego "Taśmy Obajtka. Szymek, to ściśle tajne przez poufne", w którym oświadczyłby, że: nie skłamał przed sądem w sprawie swojej roli w kierowaniu spółką TT Plast, nie kierował z tylnego siedzenia spółką TT Plast, nie był jej cichym wspólnikiem i jako wójt Pcimia nie chciał wykończyć firmy swojego wuja Elektroplast oraz nie działał na szkodę tej spółki. 

Pozew przygotował mec. Maciej Zaborowski. W piśmie wskazał, że sprostowanie służy jedynie przedstawieniu subiektywnego punktu widzenia przez osobę, która się tego domaga.

Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że prezes Orlenu nadużywa prawa, bo sprostowanie nie realizuje swojego celu. Zdaniem sądu Obajtek za sprawą sprostowania usiłuje zaprzeczyć treściom bez faktycznego zaprzeczenia lub potwierdzenia prawdziwości nagrań, a to one stanowiły podstawę artykułu "Wyborczej".

"Gazeta Wyborcza" przypomina, że Daniel Obajtek nigdy nie zaprzeczył prawdziwości nagrań, a nawet przeprosił za użyte przekleństwa. Wyrok nie jest prawomocny.

(BAE, 03.12.2021)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.