Dział: WYWIADY

Dodano: Listopad 15, 2006

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Jest miejsce na kolejne platformy cyfrowe

Rozmowa z Krzysztofem Surgowtem, prezesem spółki Astra Polska, reprezentującej operatora satelitarnego Astra

W rozpoczętej ostatnio kampanii reklamowej Astra promuje TVP Sport. Kanał ten na satelicie będzie kodowany i dostępny tylko dla operatorów kablowych i platform cyfrowych, a tymczasem reklama sugeruje, że nie będzie kodowany. Poza tym program na tym kanale na razie nie jest nadawany. Wprowadzacie telewidzów w błąd.

Na billboardach nie ma ani jednego nieprawdziwego słowa. Informujemy o kanale nadawanym z Astry, a nie o kanale dostępnym z naszego satelity. Poza tym docelowo TVP Sport będą mogli oglądać wszyscy odbiorcy satelitarni, bo prezes TVP Bronisław Wildstein poinformował przecież o planach stworzenia platformy cyfrowej TVP. Po jej uruchomieniu kanał będą mogli odbierać za pośrednictwem dekoderów widzowie, nie tylko technicy.

Telewizja Polska trzyma szczegóły nowego projektu w ścisłej tajemnicy. Na jakim modelu będzie Pana zdaniem oparta platforma cyfrowa Telewizji Polskiej?

Nie wiem, na jakim modelu będzie oparta inwestycja TVP. Platformy cyfrowe na świecie mają dwa sposoby działania. Pierwszy zakłada, że odbiorcy kupują dekodery na własną rękę, a nadawca dystrybuuje tylko karty umożliwiające odbiór pakietu jego programów. Tak jest na przykład w Austrii w przypadku pakietu telewizji publicznej – ORF Digital. Drugi model jest droższy dla nadawcy, bo musi zakupić sprzęt, a następnie zorganizować dla niego dystrybucję. Na tym modelu opierają pakiety złożone przeważnie z kilkudziesięciu kanałów, na przykład Cyfra+, Cyfrowy Polsat w Polsce czy Digital+ w Hiszpanii.

Trzy satelitarne platformy cyfrowe w Polsce: Cyfra+, Cyfrowy Polsat i N to nie za dużo?

Kiedy w Polsce mówimy platforma cyfrowa, to mamy od razu na myśli płatne pakiety programów, takie jak Cyfra+. Platformą cyfrową może jednak być także pakiet programów telewizyjnych nadawanych przez szerokopasmowy Internet - ADSL, cyfrową telewizję naziemną DVB-T, czy na potrzeby telefonów komórkowych DVB-H. Dwie platformy satelitarne mają mniejsze Czechy, za chwilę się pojawi trzecia, a pięć platform ma Rumunia. Na rynku nadal jest więc miejsce na kolejne platformy, także przygotowaną przez telewizję publiczną.

Rozmawiał Adrian Gąbka

(AG, 15.11.2006)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.