"Dagens Nyheter" chce, by zagraniczni informatorzy szyfrowali wiadomości
"DN" przypomina, że prawo do zachowania anonimowości daje informatorom szwedzka konstytucja (screen Dn.se)
Szwedzki dziennik "Dagens Nyheter" (Bonnier) uruchomił internetową usługę DN Leaks, umożliwiającą zagranicznym informatorom przesłanie zaszyfrowanych wiadomości.
"Korupcja, przestępczość zorganizowana, łamanie praw człowieka lub kwestie odpowiedzialności korporacyjnej. Skontaktuj się z nami anonimowo - twoja informacja jest chroniona silnym szyfrowaniem. Napisz swoją wiadomość lub dołącz plik" - zwraca się "DN" w języku angielskim do informatorów.
Jak zapewnia redakcja, "wszystkie wiadomości zapisywane są na znajdujących się w Szwecji serwerach o najwyższym poziomie bezpieczeństwa, a dostęp do klucza szyfrującego ma jedynie niewielki zespół reporterów śledczych".
"DN" przypomina, że prawo do zachowania anonimowości daje informatorom szwedzka konstytucja, a dziennikarze są prawnie zobowiązani do ochrony tożsamości swoich źródeł. Za złamanie tych zasad grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. W Szwecji obowiązuje jedna z najstarszych na świecie ustaw o wolności prasy z 1776 roku. "Organom ścigania ani agencjom rządowym nie wolno prowadzić działań zmierzających do ich ujawnienia" - podkreśla gazeta.
Potencjalnym informatorom redakcja radzi, aby w przypadku wiadomości służbowych skorzystali z prywatnego komputera lub kafejki internetowej. Powinni pamiętać o skasowaniu historii odwiedzanych stron w przeglądarce lub skorzystać z funkcji incognito.
Oprócz strony internetowej można skontaktować się z "DN" również poprzez komunikatory Signal, WhatsApp oraz Telegram. "DN" nie płaci swoim źródłom, może natomiast sfinansować koszty związane z ochroną i bezpieczeństwem informatora.
Według redaktora naczelnego "DN" Petera Wolodarskiego "dziennikarstwo musi być bardziej globalne, gdyż takie stają się główne problemy społeczne". "Możemy inwestować we współpracę międzynarodową dzięki dobrej kondycji finansowej po sukcesie rozwoju cyfrowego" - podkreśla Wolodarski na łamach "DN".
"Mamy teraz świetne możliwości przetwarzania informacji z całego świata, co zwiększa nasze szanse w prowadzeniu międzynarodowych śledztw" - dodaje odpowiedzialny za DN Leaks Mattias Carlsson.
Aby móc pracować z dużą ilością nieustrukturyzowanych danych, redakcja stworzyła wewnętrzną wersję narzędzia do obsługi baz danych Aleph, opracowanego przez Occrp.
(DAN, 12.07.2021)