Streamerzy odwracają uwagę widzów od tradycyjnych mediów
73 proc. streamuje „z czystej pasji” (fot. Ella Don/Unsplash.com)
Już ponad 50 proc. streamerów i ich widzów spędza czas na oglądaniu gamerów, porzucając tradycyjne media – wynika z „Badania rynku live streamingu 2020”, przeprowadzonego przez agencję inStreamly wraz z serwisem Streamerzy.pl.
Pandemia koronawirusa przyspieszyła rozwój streamingu w Polsce. W 2020 roku liczba polskich kanałów mających powyżej 10 tys. subskrybentów zwiększyła się o ponad 41 proc., do 550 (w porównaniu z 2019 rokiem). Twórcy raportu wskazują, że streaming oraz szeroko pojmowany internet „skutecznie zastępują odbiorcom z Generacji Z klasyczne media”.
Aż 61 proc. widzów platform streamingowych deklaruje, że nie ogląda w ogóle telewizji. 26 proc. wskazuje, że ogląda mniej niż godzinę dziennie, jednocześnie przeznaczając ten czas na: gry (tak wskazało 30 proc. badanych), oglądanie streamów (32 proc.) i YouTube (23 proc.).
Z badania wynika, że 73 proc. streamerów przesyła pliki „z czystej pasji”, zaś ich rozwój wspierają widzowie. Dla 41 proc. internetowych twórców głównym źródłem dochodu ze streamów są właśnie datki od widzów. Kolejnym źródłem dochodów są współprace z markami takimi jak Adidas, Blik, Sprite.
- Czas, który użytkownik spędza na live’ach, stale się wydłuża, a ten kontakt wymaga skupienia i zaangażowania. Co za tym idzie, platformy streamingowe to doskonałe medium do budowania widocznej kampanii zasięgowej czy optymalizacji kontaktu z komunikatem pod kątem pełnych obejrzeń - wyjaśnia cytowana w komunikacie prasowym Olga Długołęcka, p.o. communication lead MediaCom Warszawa.
Badanie przeprowadzono metodą CAWI między 16 grudnia 2020 roku a 12 stycznia 2021 roku. W ankiecie wzięło udział 350 streamerów i 2998 widzów.
(IKO, 10.05.2021)