"365 dni" liderem wśród kandydatów do Złotych Malin
(screen Youtube.com/Blanka Lipińska)
"365 dni" zdobył sześć nominacji do Złotych Malin wskazujących najgorsze produkcje ubiegłego roku. Polski film został liderem i głównym faworytem ceremonii zaplanowanej na 24 kwietnia.
Tyle samo nominacji dostał tylko "Doktor Dolittle" z Robertem Downeyem jr. Pięć szans na Złote Maliny ma "Wyspa Fantazji", cztery może otrzymać "Music". 2 marca ogłoszono short listy kandydatów, nierównoznaczne jednak z tym, że dany film będzie mieć szanse na nagrodę. "365 dni" było wtedy reprezentowane w siedmiu kategoriach.
Ekranizacja powieści Blanki Lipińskiej dostała nominacje w kategoriach: najgorszy film, reżyseria (Barbara Białowąs i Tomasz Mandes), rola kobieca (Anna Maria Sieklucka), rola męska (Michele Morrone), scenariusz (Tomasz Klimala, Blanka Lipińska, Tomasz Mandes), najgorszy remake (jako domniemane naśladownictwo serii "50 twarzy Greya"). Nie znalazła się w kategorii najgorszy ekranowy duet, umieszczonej na short liście. Złote Maliny - zwane też anty-Oscarami - przyznaje Golden Raspberry Foundation.
Do tej pory nominacje do Złotych Malin mogły zdobywać tylko amerykańskie produkcje. Jednak skutki pandemii koronawirusa wymusiły zmiany w regulaminie i dopuszczenie produkcji mających premiery w serwisach streamingowych. Prawa do dystrybucji "365 dni" wykupił Netflix, gdzie polski film przez kilka tygodni utrzymywał się na liście przebojów w USA i na innych rynkach. Dzięki temu został zauważony w Hollywood. Planowana jest filmowa kontynuacja "365 dni", której premiera ma się odbyć w przyszłym roku.
Antynagrody zostaną przyznane 24 kwietnia, dzień przed ceremonią wręczenia Oscarów dla najlepszych filmów roku.
(MAC, 15.03.2021)