Szymon Jadczak odchodzi z TVN
Szymon Jadczak zapowiada, że pozostanie w mediach (fot. Rafał Masłow/Press)
Z TVN Grupą Discovery po ponad 12 latach rozstaje się dziennikarz Tvn24.pl Szymon Jadczak.
- Odchodzę, bo dostałem bardzo dobrą propozycję. Szczegóły podam wkrótce - mówi Szymon Jadczak. Dodaje, że pozostaje w mediach. Jak się dowiadujemy, przechodzi do jednego z czołowych portali.
W Tvn24.pl pracował od początku 2019 roku. Wcześniej był dziennikarzem "Superwizjera" i "Uwagi!" TVN, a także producentem "Turbo kamery" TVN Turbo. Na przełomie 2010 i 2011 roku miał półroczną przerwę na pracę w "Celowniku" TVP 1. Pracował również w "Gazecie Wyborczej" i Interii.
Szymon Jadczak jest dwukrotnym laureatem Grand Press w kategorii news - w 2009 roku (z Maciejem Kucielem) i w 2020 roku. Z Kucielem ujawnił, że prywatna firma sprowadziła do Polski ponaddwudziestoletnie mięso pochodzące z zapasów szwedzkiej armii, które następnie trafiało m.in. do szkół, przedszkoli i domów dziecka, a nie nadawało się do spożycia. Z kolei w zeszłym rok dziennikarz dotarł do faktur, z których wynika, że organizacja wyborów, które się nie odbyły, kosztowała Pocztę Polską niemal 70 mln zł.
Jadczak jest również autorem głośnego reportażu o powiązaniach Wisły Kraków ze światem przestępczym. Jego książka "Wisła w ogniu. Jak bandyci ukradli Wisłę Kraków" została nominowana w pierwszej edycji konkursu Grand Press - Książka Reporterska Roku.
(KOZ, 04.02.2021)