DDB Warszawa zastosowała niskie redukcje płac, ale na dłużej
Obniżki pensji w DDB Warszawa są pochodną skrócenia czasu pracy (fot. Pixabay.com)
W wyniku pandemii koronawirusa Grupa DDB obniża pracownikom pensje z zastrzeżeniem, że ta redukcja może potrwać do końca przyszłego roku.
Obniżki wynoszą 5-7,5 proc. Wynikają ze skrócenia czasu pracy - pracownicy zaczynają pracę w poniedziałki później, a w piątki kończą wcześniej. Nie wszyscy mają tak samo skrócony czas pracy, stąd różnica w wysokości obniżek.
- Nie zakładamy, że będzie to obowiązywać do końca 2021 roku, ale nie możemy tego wykluczyć, więc uznaliśmy, że lepiej z góry o tym uprzedzić. Ludzie nie mogą żyć w niepewności co do swojej przyszłości i zarobków, dlatego uważamy, że przyjęte przez nas rozwiązania są optymalne - wyjaśnia Szymon Gutkowski, dyrektor zarządzający agencji reklamowej DDB Warszawa. - Nie spodziewamy się, by gospodarka, a co za tym idzie - rynek reklamowy szybko wyszedł z kryzysu, efekty gospodarcze pandemii będą odłożone w czasie. Tym bardziej że nie wiadomo, czy nie będzie kolejnej fali koronawirusa. Dlatego, naszym zdaniem, lepsze są długotrwale mniejsze obniżki niż skokowe duże.
Obniżki wynagrodzeń nie obejmują wszystkich spółek w Grupie DDB, tylko agencję DDB Warszawa, która najbardziej odczuła skutki pandemii koronawirusa. Grupę DDB tworzą w Polsce: DDB Warszawa, Gutenberg, CutCut, Happy Endians Digital Production, BNA.
(AMS, 22.07.2020)