HFPC domaga się skutecznego śledztwa ws. zniszczenia redakcji pisma "Fakty"
Na ścianie w redakcji namalowano napis "Fakty TVN wypad" (fot. Jarosław Adkowski)
Helsińska Fundacja Praw Człowieka, nawiązując do zniszczenia redakcji magazynu "Fakty", w liście do komendanta stołecznej policji zaznacza, że każda próba zastraszenia dziennikarzy "jest oczywistą ingerencją w wolność słowa". HFPC wyraża obawę, że "coraz ostrzejszy ton ataków przedstawicieli władzy na media może prowadzić do sytuacji niebezpiecznych dla dziennikarzy".
Do warszawskiej redakcji magazynu gospodarczego "Fakty" (MaxMedia) w ubiegłym tygodniu włamali się przestępcy, którzy zniszczyli sprzęt, ukradli dyski twarde, a na ścianie narysowali swastykę i napisali sprayem "Fakty TVN wypad" (jak podkreśla wydawca pisma, prawdopodobnie myląc redakcję z programem telewizji TVN). Kilka dni wcześniej redakcja dostała anonimowy e-mail z groźbą. Sprawą zajmuje się policja.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka wezwała Komendanta Stołecznego Policji do "przeprowadzenia skutecznego śledztwa". "Każda próba zastraszenia lub atakowania dziennikarzy stanowi nie tylko zagrożenie dla ich zdrowia, życia czy mienia, ale także jest oczywistą ingerencją w wolność słowa" - zaznacza w liście HFPC. Stworzenie warunków zapewniających dziennikarzom bezpieczeństwo to, zdaniem fundacji, "warunek swobodnego przekazywania przez nich informacji oraz skutecznego wypełniania funkcji tzw. »publicznego stróża« w demokratycznym społeczeństwie".
HFPC zwraca uwagę, że jeśli śledztwo potwierdzi, iż zniszczenie pomieszczeń i sprzętu było związane z działalnością medialną (rzeczywistą czy mylnie przypisywaną) ofiary, to czyn należy przeanalizować pod kątem przepisów dotyczących tłumienia krytyki prasowej i stosowania przemocy lub groźby bezprawnej wobec dziennikarza. Fundacja poprosiła komendanta o informacje na temat postępowania w tej sprawie.
Fundacja dodała, że zniszczenie redakcji nastąpiło po "kolejnej serii słownych ataków Prezydenta, przedstawicieli rządu i polityków partii rządzącej na media". HFPC obawia się, że "coraz ostrzejszy ton ataków przedstawicieli władzy na media może prowadzić do sytuacji niebezpiecznych dla dziennikarzy".
(JSX, 13.07.2020)