Sprzedaż dzienników regionalnych spadła w marcu o 23,5 proc.
Prasa regionalna przez rok straciła niemal co czwartego czytelnika
Średnia sprzedaż dzienników regionalnych w marcu spadła o 23,5 proc. rok do roku i o 6,12 proc. w stosunku do lutego.
Marzec był pierwszym miesiącem obowiązywania ograniczeń związanych z koronawirusem. W tym miesiącu średnia łączna sprzedaż dzienników regionalnych należących do Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wyniosła 198 110 egz. Wszystkie tytuły zanotowały dwucyfrowe spadki.
Zagłosuj na zdjęcie, które otrzyma Nagrodę Internautów w konkursie Grand Press Photo 2020
Średnia sprzedaż ogółem "Gazety Pomorskiej" wyniosła 23 169 egz. i była niższa o 14,68 proc. względem marca 2019 roku. Na drugim miejscu był „Dziennik Zachodni” - 16 251 egz. (spadek o 25,9 proc.), a na trzecim „Głos Wielkopolski” - 15 545 egz. (spadek o 22,14 proc.). W pierwszej piątce znalazły się też: „Express Ilustrowany” - 11 458 egz. (spadek o 30,19 proc.) i „Głos - Dziennik Pomorza” - 10 284 egz. (spadek o 19,82 proc.). Najmniejszy spadek, w ujęciu rok do roku, zanotował dziennik „Polska Metropolia Warszawska” - o 13,79 proc., do 2569 egz. Wszystkie wymienione tytuły należą do Polska Press Grupy.
W porównaniu z lutym najmniejsze spadki zanotowały: „Nowa Trybuna Opolska” (Polska Press Grupa) - o 1,22 proc., „Gazeta Pomorska” - 1,55 proc. i „Nowości - Dziennik Toruński” (Polska Press Grupa) - 3,11 proc. Największe spadki w porównaniu z lutym miały: „Sport” (Whizz) - 17,94 proc., „Polska Metropolia Warszawska” - 12,45 proc. oraz „Kurier Szczeciński” (Kurier Szczeciński) - 10,05 proc.
Roman Ciepliński, szef redakcji „Kuriera Szczecińskiego”, przyznaje, że na początku pandemii koronawirusa obawiał się, że spadki sprzedaży będą jeszcze większe. - Mniejszą dynamikę spadków miały weekendowe wydania naszej gazety, ale sprzedaż pozostałych wydań spadała konsekwentnie do końca miesiąca. Czytelnicy zostali w domach, zamknięto centra handlowe, w których mieliśmy dużą sprzedaż. Dlatego cieszy nas otwarcie galerii, bo to pozwala liczyć na zmniejszenie strat w sprzedaży, które notujemy od dwóch miesięcy - wyjaśnia Ciepliński.
Tomasz Pietraszak, redaktor naczelny "Gazety Pomorskiej", "Expressu Bydgoskiego" i "Nowości. Dziennika Toruńskiego", podkreśla, że w ostatnim czasie spadająca sprzedaż wydań papierowych spowodowała zmiany w sposobie pracy redakcji. - Staramy się utrzymać czytelnictwo i dlatego musimy dopasować się do sytuacji na rynku. Dlatego praktycznie wszystkie przygotowane materiały najpierw trafiają do internetu, a dopiero później do wydania papierowego - mówi Pietraszak. I dodaje, że spadki udało się ograniczyć m.in. dzięki temu, że większa część nakładów tytułów, którymi kieruje, sprzedawana jest w prenumeracie. - Procentuje decyzja moich poprzedników sprzed kilkunastu lat, czyli postawienie na prenumeratę - zaznacza Pietraszak. Wyjaśnia, że w prenumeracie „Gazeta Pomorska” sprzedaje 90 proc. wydań codziennych, „Nowości. Dziennik Toruński” - 80 proc., a „Express Bydgoski” - 70 proc.
Dane: Polskie Badania Czytelnictwa, audyt ZKDP.
(PAZ, 08.05.2020)