Reporterzy bez Granic: zwolnienie Majcherka i Rosiaka zagraża wolności prasy

Organizacja Reporterzy bez Granic (RsF) wyraziła zaniepokojenie nieuzasadnionym zwolnieniem Dariusza Rosiaka z Polskiego Radia oraz Wojciecha Majcherka z Telewizji Polskiej.

„Niezależność polskich mediów jest zapisana w prawie, ale w praktyce jest bardzo względna” - oświadczyła szefowa RsF Pauline Adès-Mével. „Zwolnienie doświadczonych dziennikarzy, których profesjonalizm nigdy nie był kwestionowany, narusza zasady społeczeństwa demokratycznego i zagraża wolności prasy. Polityka zatrudnienia musi opierać się na dokonaniach i przejrzystości, a nie na związkach z liderami partii rządzącej” - dodała.

RsF przypomina, że Rosiak dowiedział się 17 stycznia, że umowa wiążąca go z radiową Trójką nie zostanie przedłużona. W jego sprawie zareagowało m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. Natomiast Wojciech Majcherek został dyscyplinarnie zwolniony z TVP Kultura. List w tej sprawie do prezesa Jacka Kurskiego podpisało 59 osób ze świata kultury. Reporterzy bez Granic w oświadczeniu przypomnieli też wcześniejsze przypadki, m.in. zwolnienie Grażyny Bochenek z Radia Rzeszów czy Agaty Kasprolewicz, Małgorzaty Spór i Anny Zaleśnej z Polskiego Radia.

„Wolność prasy jest atakowana w Polsce od czasu wyboru konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość w 2015 roku” - podkreśla organizacja. Polska zajmuje obecnie 59. miejsce na 180 w Światowym Indeksie Wolności Prasy przygotowywanym przez RsF.

(PAZ, 04.02.2020)