Ekwiwalent reklamowy w internecie Mateusza Borka to prawie 11 mln zł
Mateusz Borek jest jedynym komentatorem telewizyjnym w czołówce zestawienia Pentagon Research (screen: Youtube.com/Przeglad Sportowy)
Nazwisko komentatora sportowego Polsatu Mateusza Borka przez ostatni rok pojawiło się w 3419 publikacjach w polskich serwisach internetowych - wynika z raportu Pentagon Research. Łączna wartość reklamowa materiałów bezpośrednio związanych z Borkiem wyniosła 10,9 mln zł. Jest on jedynym telewizyjnym komentatorem sportowym, który znalazł się w czołówce zestawienia.
Kolejne miejsca zajęli Michał Pol (5,8 mln zł) i Przemysław Rudzki (3,6 mln zł). Obaj do końca sierpnia byli związani z segmentem sportowym Ringier Axel Springer Polska - Pol był jego dyrektorem programowym, a Rudzki szefem redakcji „Przeglądu Sportowego”.
Czwarte miejsce w zestawieniu zajął Michał Kołodziejczyk (3,5 mln zł), obecnie szef serwisu Sportowefakty.wp.pl (Wirtualna Polska), który od wiosny przyszłego roku będzie kierował redakcjami „Przeglądu Sportowego” i Onet Sport (RAS Polska). Pierwszą piątkę zamyka Krzysztof Stanowski, założyciel i szef serwisów Weszło, którego wartość reklamowa wyniosła 3,3 mln zł.
W zestawieniu policzono wartość mediową, czyli ekwiwalent reklamowy materiałów na temat dziennikarzy sportowych zajmujących się piłką nożną, które ukazały się na 30 tys. polskich stronach internetowych. Nie brano pod uwagę publikacji w mediach społecznościowych. Liczono treści, które ukazały się w okresie od września 2018 do września 2019 roku, a imię i nazwisko dziennikarza było w nich odmienione przez przypadki.
(PAZ, 17.09.2019)